B. prezydent Niemiec zwiedził Muzeum Powstania Warszawskiego

Za to, że to muzeum powstało - można tylko być wdzięcznym. Dotyczy to wszystkich ludzi mieszkających w Europie. A dla Niemca zwiedzenie tego muzeum jest głęboko poruszające i - w znacznym stopniu - konieczne. Bo tu dowiadujemy się tego, czego nie sposób było pojąć na podstawie lektury, czy nawet osobistych doświadczeń.

Po wizycie były prezydent Niemiec powiedział, że muzeum zrobiło na nim ogromne wrażenie. Podkreślił, że szczególnie dla Niemca zwiedzenie tego muzeum jest głęboko poruszające i - w znacznym stopniu - konieczne. Richard von Weizsaecker wyjaśnił, że oglądając ekspozycję można dowiedzieć się rzeczy, których nie sposób pojąć na podstawie lektury lub nawet osobistych doświadczeń.

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski mówił, że wizyta ma znaczenie symboliczne, a słowa prezydenta von Weizsaeckera o pojednaniu, mają dla Polaków szczególny wymiar. Jan Ołdakowski przypomniał, że Richard von Weizsaecker jest byłym żołnierzem Wermachtu i tym trudniej mogło mu być rozumieć polski punkt widzenia.

Były minister spraw zagranicznych Adam Daniel Rotfeld podkreślił, że postawa byłego prezydenta Niemiec powinna być przykładem dla wszystkich Niemców. Wyraził też żal, że takie postawy są rzadko spotykane, zwłaszcza wśród przeciętnych obywateli niemieckich. Zdaniem Daniela Rotfelda, znacznie więcej zrozumienia, jeśli chodzi o pojednanie polsko-niemieckie, okazują elity w Niemczech.

Profesor Klaus Zimmer szef Niemieckiego Instytutu Historycznego w Warszawie powiedział, że właśnie teraz wizyta Richarda von Weizsaeckera w Muzeum Powstania Warszawskiego ma niezwykłe symboliczne znaczenie. Profesor Zimmer wyjaśnił, że jest to dowód na to, iż można rozmawiać ze sobą zarówno o przeszłości, jak i przyszłości.

Po odwiedzeniu Muzeum Powstania Warszawskiego prezydent Weizsaecker spotkał się z prezydentem Lechem Kaczyńskim.