ŚwiatB. prezydent Francji: mój romans z księżną Dianą to fikcja

B. prezydent Francji: mój romans z księżną Dianą to fikcja

Były prezydent Francji Valery Giscard d'Estaing zaprzeczył w wywiadzie dla najnowszego wydania tygodnika "Le Point", by miał w przeszłości romans z księżną Walii, Dianą. Sugerowała to francuska prasa, gdyż para głównych kochanków najnowszej powieści byłego prezydenta przypomina samego autora i zmarłą tragicznie księżnę.

Fragmenty nowej powieści zatytułowanej "Księżna i prezydent" opublikował na początku tygodnia dziennik "Le Figaro", co wywołało wrzawę medialną po obu stronach Kanału La Manche, zwłaszcza w prasie bulwarowej.

Tymczasem w wywiadzie dla "Le Point" Giscard d'Estaing, który rządził we Francji w latach 1974-81 i jest znany w swym kraju jako VGE, powiedział, że wątek romansowy powieści jest dziełem jego fantazji. - Wymyśliłem fakty, ale nie miejsca czy dekoracje, które próbuję odmalować w bardzo plastycznym stylu - zaznaczył. VGE umieszcza liczne sceny powieści w znanych sobie dobrze miejscach, takich jak francuskie zamki, gdzie odbywają się potajemne schadzki księżnej i prezydenta.

- Nie należy przesadzać. Poznałem ją (księżną Dianę) trochę, w atmosferze pełnej wzajemnego zaufania - wyznał były prezydent. Dodał, że to właśnie księżna Walii jest główną bohaterką powieści. - Próbowałem ją wskrzesić, taką, jaką była podczas naszych spotkań - powiedział VGE.

Przyznał jednocześnie, że to właśnie Diana namówiła go do napisania tej powieści. Podczas jednej z rozmów Giscard miał jej przyrzec przelanie na papier "miłosnej historii między przywódcami wielkich krajów". Dlatego w książce "Księżna i prezydent" pojawia się tajemnicze epitafium "Obietnica spełniona", poświęcone zmarłej tragicznie inspiratorce powieści.

W powieści zakochaną parą są niejaki Jacques-Henri Lambertye, prezydent Francji, i Patricia, księżna Walii. Lambertye, wówczas wdowiec, i zamężna Patricia mieli się spotkać po raz pierwszy w czasie kolacji w pałacu Buckingham podczas szczytu G7. Powieściowa księżna, zdradzana już wtedy przez swojego męża, "mnożyła przelotne romanse i angażowała się w międzynarodową akcję charytatywną".

Jak przypominają francuskie media, lady Diana Spencer w 1981 roku wyszła za mąż za brytyjskiego następcę tronu księcia Karola, który niedługo potem miał zdradzać ją z Camillą Parker Bowles. Diana stała się wtedy znana z działalności charytatywnej, a prasa brytyjska podejrzewała ją o liczne przygody miłosne. W tym samym czasie Giscard d'Estaing opuścił właśnie Pałac Elizejski po siedmioletniej prezydenturze.

"Księżna i prezydent" jest już drugą powieścią VGE, znanego z upodobania do literatury romansowej. Ukaże się w nakładzie 100 tysięcy egzemplarzy w oficynie XO, kierowanej przez zięcia autora.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)