PolskaB. policjant oskarżony o przyjmowanie łapówek

B. policjant oskarżony o przyjmowanie łapówek

Opolska prokuratura przekazała do Sądu Rejonowego w Opolu akt oskarżenia przeciwko b. policjantowi. Sławomir Ch. - b. funkcjonariusz sekcji dochodzeniowo-śledczej komendy miejskiej policji w Opolu - jest oskarżony o przyjmowanie łapówek - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Opolu, Lidia Sieradzka.

24.05.2006 | aktual.: 24.05.2006 19:13

Oskarżamy go o przyjęcie łapówek w kwocie ponad 18 tys. zł. B. funkcjonariuszowi grozi kara do 10 lat więzienia - poinformowała rzeczniczka.

Czynów opisanych w akcie oskarżenia ówczesny funkcjonariusz policji, obecnie na emeryturze, miał się dopuścić w latach 2003- 2005. Sławomir Ch. żądał i przyjmował łapówki w wysokości od 1 do 5 tys. zł w zamian za korzystne dla swoich "klientów" rozstrzygnięcia "związane ze zdarzeniami drogowymi".

Przyjmował pieniądze za korzystne opisy kolizji, wypadku samochodowego, a także za "załatwienie" spraw związanych z kierowaniem pojazdami pod wpływem alkoholu - wyliczała Sieradzka.

Prokurator zaznaczyła, że Sławomir Ch. wykorzystywał nieznajomość prawa wśród ludzi, od których żądał i przyjmował łapówki. Tłumaczył, że ich sytuacja procesowa jest fatalna i grożą im wysokie kary, a on za pieniądze +pomoże+ w uzgodnieniu z prokuratorem np. instytucji dobrowolnego poddania się karze - tłumaczyła.

Sieradzka podkreśliła, że możliwość dobrowolnego poddania się karze bez przeprowadzania postępowania sądowego nie wymaga żadnej pomocy. Jest to instytucja, która przysługuje w uzasadnionych przypadkach każdemu podejrzanemu - przypomniała.

Oprócz zarzutu korupcji prokuratura oskarżyła Sławomira Ch. także o pomówienie prokuratorów i asesorów sądowych o przyjmowanie korzyści majątkowych. Oskarżony twierdził w rozmowach ze swoimi +klientami+, że musi dawać pieniądze prokuratorom, co nie znalazło potwierdzenia w śledztwie - wyjaśniła rzeczniczka.

B. policjant został zatrzymany w grudniu 2005 roku. Informację o zażądaniu przez niego 5 tys. zł przekazała do policyjnego Biura Spraw Wewnętrznych jedna z osób, którym Sławomir Ch. oferował pomoc za pieniądze. Mężczyzna od chwili zatrzymania przebywa w areszcie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)