Trwa ładowanie...
01-06-2007 10:10

B.dowódca plutonu katowickiego ZOMO - w areszcie

Były dowódca plutonu specjalnego ZOMO w Katowicach, Romuald Cieślak, skazany przez sąd na 11 lat więzienia m.in. za sprawstwo kierownicze zabójstwa dziewięciu górników z kopalni "Wujek" na początku stanu wojennego, trafił do katowickiego aresztu śledczego. Informacje tę potwierdziła rzeczniczka katowickiej policji, Magdalena Szymańska-Mizera.

B.dowódca plutonu katowickiego ZOMO - w areszcieŹródło: PAP, fot: Andrzej Grygiel
d3orn9z
d3orn9z

Cieślak został przewieziony do aresztu po 9 rano z policyjnej izby zatrzymań w Sosnowcu, gdzie spędził noc. Wieczorem b. zomowiec sam zgłosił się do komisariatu policji w Katowicach, bo - jak mówił - dowiedział się z mediów, że jest poszukiwany.

Zgodnie z czwartkową decyzją Sądu Okręgowego w Katowicach Cieślak trafił do aresztu na razie na sześć miesięcy. Jego obrona, domagająca się uniewinnienia oskarżonego, już zapowiedziała apelację od wyroku skazującego oraz złożenie zażalenia na zastosowanie aresztu.

B. dowódca plutonu specjalnego ZOMO przebywał już w areszcie między kwietniem 1992 roku a sierpniem 1993, kiedy trwało prokuratorskie śledztwo w sprawie strzelania do górników w kopalniach "Wujek" i "Manifest Lipcowy" na początku stanu wojennego. Sąd zaliczył mu okres aresztowania na poczet wymierzonej kary.

Cieślak otrzymał najsurowszą spośród wszystkich skazanych b. zomowców karę. Zdaniem sądu, to on dał sygnał do użycia broni w kopalni "Wujek" oraz pierwszy strzelił. W procesie b. zomowiec nie przyznał się do winy.

d3orn9z

Apelację od wyroku dla Cieślaka rozważa także prokuratura. Oskarżyciel domagał się dla niego kary łącznej 15 lat więzienia i chciał, aby także za użycie broni podczas pacyfikacji kopalni "Manifest Lipcowy" Cieślak odpowiadał jak za sprawstwo kierownicze zabójstwa. Tymczasem sąd skazał go w tym zakresie za podżeganie innego zomowca do użycia broni.

Oprócz Cieślaka, w trzecim już procesie b. zomowców, sąd skazał 14 oskarżonych na kary od 2,5 do 3 lat więzienia. B. wicekomendant Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Katowicach, Marian Okrutny, został uniewinniony, a sprawa innego oskarżonego - umorzona.

d3orn9z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3orn9z
Więcej tematów