Azbestowa bomba
- Trują nas w naszych mieszkaniach - przekonuje Jerzy Romanowski z wrocławskiego osiedla Nowy Dwór. Jego dom został ocieplony azbestem - toksyczną substancją, która jest rakotwórcza. - Nie mamy pieniędzy na likwidację azbestowych płyt - odpowiadają pracownicy spółdzielni mieszkaniowej.
Mieszkańcy Nowego Dworu wyliczyli: ok. 15-16 tys. wrocławian mieszka na 28 tys. metrów kwadratowych tej dzielnicy. Żyją tam od lat osiemdziesiątych. Tyle że... - Trują nas tutaj. Powoli, ale skutecznie. Panie, to powolna śmierć! - denerwował się wczoraj Jerzy Romanowski z ul. Budziszyńskiej na Nowym Dworze. Razem z sąsiadami od pięciu lat walczy ze spółdzielnią mieszkaniową Nowy Dwór.
Przed Białorusią
Bloki na Nowym Dworze, zresztą tak jak i w wielu innych dzielnicach, zostały 20 lat temu ocieplone płytami azbestowo-cementowymi. - Według przepisów, płyty te trzeba co pięć lat konserwować specjalną farbą, akrylową - powiedział nam Witold Polak, szef firmy Ekostar która zajmuje się demontażem płyt. Wtedy azbest jest zabezpieczony, nic nikomu nie grozi. Jeśli jednak z malowania się zrezygnuje, wtedy...
- Szkodliwe włókna unoszą się i są niebezpieczne dla zdrowia - dodaje Polak. Mogą spowodować nowotwory. Skądinąd wiadomo, że Niemcy i Czesi pozbyli się tych płyt już 10 lat temu. A Polska... - Wyprzedza tylko Białoruś i Ukrainę - zapewnia dyr. Polak. Azbestowe płyty były malowane ostatnio na Nowym Dworze...
- Dwadzieścia lat temu - przekonuje Tadeusz Zbroszczyk, mieszkaniec Nowego Dworu. - I na pewno nie malowano ich akrylem. Impregnowanie płyt farbami akrylowymi raz na pięć lat jest, według spółdzielni, operacją zbyt kosztowną. Za pomalowanie jednego metra "acekolu" zarządca zapłaciłby 50 złotych. Do tego doszłyby koszty związane z wymianą styropinu pod płytą oraz innymi dodatkowymi pracami np. rozłożeniem rusztowań.
Niezbyt szkodliwy?
- Azbest, który jest stabilny, szkodzi minimalnie - zapewniła nas Lucyna Siwek zastępca prezesa w SM Nowy Dwór. - Stabilny to taki, którego nikt nie rusza. Płyty w blokach są w całości, nieuszkodzone, a zatem bezpieczne. Zresztą według Lucyny Siwek, pewne zagrożenie dotyczy tylko 6 budynków, bowiem na tylu są azbestowe płyty.
- Nawet gdybyśmy chcieli zlikwidować ten rodzaj ocieplenia, nie mamy na to pieniędzy - przekonuje pracownik SM. - Przecież mieszkańcy mogą wziąć kredyt termomodernizacyjny z ulgą. Cały czas ich do tego nakłaniamy.
SM zwracała się nawet do urzędu wojewódzkiego, niestety dowiedziała się, że na takie remonty nie można uzyskać dotacji budżetowej. Program nie obejmuje budownictwa mieszkaniowego.
- Przecież taki remont kosztowałby nas ok. 10 milionów złotych - kończy Lucyna Siwek. A ile pieniędzy musieliby wydać z własnych portfeli lokatorzy, którzy co miesiąc płacą czynsz? Na to pytanie pani Siwek nie odpowiedziała im.
Ukryta śmierć
Azbest używany był m.in. do wyrobu okładzin ściernych, tektury, papy, uszczelek i filtrów. Służył też do produkcji płyt izolacyjnych, stosowanych w budownictwie. Jego włókna powodują w układzie oddechowym zmiany włókniste. Może powodować nowotwory złośliwe. Okres utajenia, tj. czas upływający od początku narażenia na wystąpienie zmian nowotworowych jest na ogół dłuższy niż 10 - 15 lat.
Azbest na drogę
- Zbigniew Hałat
- redaktor naczelny czasopisma "Zagrożenia zdrowia w Polsce"
Oczywiście, że azbest jest niebezpieczny i powoduje nowotwory, trzeba jednak uważać z jego usuwaniem. Profesjonalne usunięcie azbestu jest zadaniem piekielnie trudnym, później bowiem trzeba azbest utylizować. Niestety, w Polsce to zadania na przyszłość. Zdarzało się, że gruzem azbestowym... utwardzano drogi.
Marcin Gąsiorowski, Jacek Bomersbach