Awaryjne lądowanie na polu bawełny
Awaria dwusilnikowego samolotu spowodowała, że pilot został zmuszony do wylądowania na polu bawełny na zachód od miasta Bragg City w stanie Missouri - informuje semissourian.com. Funkcjonariusze zostali wezwani na miejsce katastrofy w niedzielę rano.
31.07.2012 | aktual.: 31.07.2012 18:53
Po zlokalizowaniu pilota, okazało się, że mężczyzna podróżował wraz ze swoją żoną. Lecieli z Zachodniej Wirginii do Arlington w Teksasie. Po drodze mieli zaplanowane tankowanie na lotnisku w Kennett, jednak nie udało im się tam dolecieć.
Z relacji pilota wynika, że prawy silnik maszyny nagle stracił moc. Samolot zaczął powoli opadać. Mężczyzna szybko podjął decyzję o lądowaniu na polu bawełny, gdzie bezpiecznie posadził maszynę.
Pilot i jego żona nie odnieśli obrażeń.
Trwa ustalanie, co spowodowało nagłą utratę mocy silnika.