Awaryjne lądowanie Boeinga 777. Ogień w silniku
• Samolot singapurskich linii leciał do Mediolanu
• Maszyna musiała wrócić na lotnisko w Singapurze i lądować awaryjnie
• W jednym z silników pojawił się ogień
• Nikomu z 241 osób na pokładzie nic się nie stało
- Po godzinie lotu poczuliśmy zapach paliwa. Pilot poinformował przez głośniki, że w jednym z silników doszło do wycieku oleju i musimy wrócić na lotnisko - opowiada w rozmowie z BBC jeden z pasażerów lotu SQ368.
Boeing 777-300ER Singapore Airlines wylądował awaryjnie na lotnisku Changi w poniedziałek nad ranem lokalnego czasu. 222 pasażerów i 19 członków załogi udało się ewakuować. Chwilę później silnik zaczął płonąć.
"Pasażerowie polecą do Mediolanu inną maszyną" - poinformowali przedstawiciele Singapore Airlines w oświadczeniu na Facebooku.