Awaria energetyczna w czasie igrzysk?
Do wielkiej awarii systemu energetycznego, takiej jak w poniedziałek, może dojść w Grecji w czasie igrzysk olimpijskich, jeśli w przyszłym miesiącu nadal będą tak wysokie temperatury jak w lipcu - powiedział przedstawiciel spółki energetycznej.
13.07.2004 | aktual.: 13.07.2004 17:36
Grecja nie może skorygować przed igrzyskami (13-29 sierpnia) niedostatków w zaopatrzeniu kraju w energię, które doprowadziły w poniedziałek do najgorszej od dziesięcioleci awarii w Atenach i znacznej części południowej Grecji - powiedział Evangelos Lekatsas, szef greckich operatorów systemu dystrybucji energii, którzy sprawują pieczę nad liniami przesyłowymi.
Wskutek poniedziałkowej awarii południowa Grecja wraz z Atenami była pozbawiona energii przez kilka godzin - w niektórych rejonach nawet przez 7 godzin. Z powodu awarii ucierpiało 7 mln osób.
Szczegółowy raport dotyczący awarii nie jest jeszcze gotowy, ale Lekatsas ma już jego ogólną wizję. Jego zdaniem, w poniedziałek temperatura w Grecji wzrosła do 40 stopni C, co sprawiło że miliony Greków włączyło urządzenia klimatyzacyjne, powodując przeciążenie systemu energetycznego w rejonie Aten. Elektrownie na północy Grecji mogłyby skompensować niedostatki, ale linie przesyłowe nie były w stanie przekazać energii.
To spowodowało cały problem - powiedział Lekatsas. Trudność polega na tym, że większość naszych elektrowni jest na północy, a największe zużycie jest w Atenach, na południu. Jest więc bardzo ważne, byśmy mieli elektrownie również w Atenach - zauważył.
Przeciążenie linii wywołało efekt domina w południowej Grecji i na wielu greckich wyspach. Prąd został przywrócony w Atenach po mniej więcej trzech godzinach, ale w innych okolicach prądu nie było nawet przez siedem godzin.
Fala upałów i masowe korzystanie z klimatyzacji to główne czynniki, które mogą spowodować podobną awarię w czasie igrzysk - potwierdził Lekatsas. Podkreślił on, że powodem przyszłych kłopotów nie byłby brak megawatów, ale niemożność przekazania ich liniami przesyłowymi w Grecji.
Większość elektrowni znajduje się na północy kraju, podczas gdy połowa 11-milionowej ludności Grecji żyje na południu - w Atenach i ich okolicy. Wyregulowanie przesyłu energii na dłuższych dystansach w czasie szczytu wymaga czasu i dlatego grozi brakami w zaopatrzeniu w prąd - ostrzega Lekatsas.
W rejonie Aten nie zbudowano na igrzyska nowych elektrowni, ale planowane są małe stacje przekaźnikowe. W przyszłym miesiącu ma zacząć tam działać pięć nowych podstacji, które pomogą w rozprowadzaniu energii.
Greccy decydenci liczą też na pomoc przyrody. Według danych z 13 lat, najwyższe temperatury i szczyt zużycia energii przypadają w Atenach na pierwszą połowę lipca - powiedział Lekatsas. Sierpień na ogół jest chłodniejszy - temperatura w okolicy 30 stopni C.
Mamy nadzieję, że również w tym roku tak będzie. Jest nieprawdopodobne, aby tak wysokie temperatury, jak obecnie, były pod koniec lipca czy w sierpniu. Ale nie jestem prorokiem - powiedział Lekatsas.