Działo się na Krupówkach. Niespokojny sylwester w Zakopanem
Niemal sto razy musiały interweniować służby w sylwestrową noc w Zakopanem. Na przełomie starego i nowego roku w mieście dochodziło do wielu incydentów. Policja wzywana była do ulicznych bijatyk, czy przypadków kradzieży. Konieczne były zdecydowane reakcje funkcjonariuszy.
Nikt nie spodziewał się, że sylwestrowa noc Zakopanem będzie spokojna. Jednak przełom roku przyniósł wysokie statystyki policyjnych interwencji. Jak podaje portal 24tp.pl, policja musiała niemal sto razy podejmować czynności w związku z różnorodnymi incydentami.
Wśród nich znalazły się awantury, kradzieże oraz przypadki zachowań autodestrukcyjnych. Funkcjonariusze wzywani byli w związku z incydentami na ulicach, ale również w domach i turystycznych ośrodkach. Działo się też na drogach.
Aspirant sztabowy Roman Wieczorek, rzecznik zakopiańskiej policji poinformował, że w ostatnim dniu roku przed południem na "zakopiance" policjanci z małopolskiej drogówki dbali o bezpieczny dojazd turystów na koncert. W centrum Zakopanego patrole drogówki usprawniały ruch, a w rejonie dworców policjanci i funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei dbali o bezpieczeństwo podróżnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak podaje rzecznik, znaczne siły policyjne zgrupowane zostały bezpośrednio w rejonie koncertu na Równi Krupowej jak i centrum Zakopanego. Według oceny policji w kulminacyjnym momencie przed sceną znajdowało się około 10 tysięcy osób, natomiast w pobliżu, na Równi Krupowej, dodatkowo bawiło się około 12 tysięcy osób.
"Podczas zabezpieczenia imprezy masowej nie odnotowaliśmy poważniejszych zdarzeń. Policjanci podjęli kilkadziesiąt interwencji wobec osób, które odpalały fajerwerki w miejscach publicznych. Po jednej z nich zatrzymano dwie poszukiwane osoby" -informuje funkcjonariusz.
W rejonie Krupówek i w centrum Zakopanego dochodziło do awantur i bójek z udziałem pijanych i agresywnych turystów. "Zdarzenia te nasiliły się ok. godziny 1.00, kiedy koncert się zakończył. Wiele osób ruszyło wówczas na Krupówki. W powiecie tatrzańskim od g. 16.00 do g. 4.00 odnotowaliśmy, 99 różnego typu interwencji" - podaje asp. szt. Roman Wieczorek.
Najczęściej odnotowywane to awantury, sprzeczki, drobne kradzieże, zakłócenia porządku i ciszy nocnej oraz zagubienia dzieci. Wiele podejmowanych przez policję interwencji związanych było z irracjonalnym zachowaniem osób pod wpływem alkoholu.
Wielu nietrzeźwym osobom policjanci pomagali odnaleźć miejsce zakwaterowania. W innych przypadkach zatrzymywali do wytrzeźwienia, ratując ich tym samym przed wychłodzeniem.
Źródło: 24tp.pl