Trwa ładowanie...

Awantura na Twitterze z udziałem Hanny Lis. Oto, co napisała do posła Kukiz'15

Na Twitterze doszło do ostrej wymiany zdań między Hanną Lis a posłem Kukiz'15 Tomaszem Jaskółą. "Chciałam już zapytać, czy każdy kukizowiec to debil, ale to pytanie retoryczne" - rzuciła w pewnym momencie dziennikarka. "To prymitywny atak" - odpowiada polityk.

Awantura na Twitterze z udziałem Hanny Lis. Oto, co napisała do posła Kukiz'15Źródło: Forum, fot: Krzysztof Jarosz
d9ya7qf
d9ya7qf

Wszystko zaczęło się od wpisu Hanny Lis o Jarosławie Kaczyńskim. "Największy przekręt współczesnej Polski: wylansowanie tezy, że Kaczyński jest antykomunistą. On mentalnie tkwi w tamtym systemie po uszy. Ta sama pogarda wobec słabszych, ta sama tępa propaganda, ta sama pazerność partyjnej świty. To już nie są ośmiorniczki, to jest come back PRL-u" - napisała dziennikarka.

Na wpis zareagował właśnie m.in. Tomasz Jaskóła. Poseł Kukiz'15 przypomniał, że ojciec dziennikarki - Waldemar Kedaj - znalazł się na opublikowanej w 1984 r. liście Stefana Kisielewskiego "Kisiela", obejmującej najgorliwszych dziennikarzy reżimowych PRL.

Reakcja Hanny LiS była zdecydowana. "Chciałam już zapytać, czy każdy kukizowiec to debil, ale to pytanie retoryczne (...) Zapraszam do IPN, pośle" - odpowiedziała.

d9ya7qf

"Szanowna Pani, nie jesteśmy na Ty! Z szacunku i kultury nie odpowiem na tak prymitywny atak. (...) Proszę tego jednak nie uważać za swoje zwycięstwo. Kedaj był zaprzeczeniem dziennikarstwa" - odparł Jaskóła.

Lis nie odpuszczała. "Spadaj intelektualna amebo. Dla ciebie: Pan Kedaj" - odpisała posłowi.

"Jeśli tak zachowuję się dziennikarka, to jest to dla mnie osobista klęska" - podsumował polityk.

"Nie współpracowałem"

Przypomnijmy, Waldemar Kedaj był dziennikarzem "Trybuny Ludu", korespondentem PAP we Włoszech, Wietnamie i Szwecji, dyplomatą (w 1997 r. został wiceambasadorem RP w Tokio). Ostatnie lata swojego życia (zmarł 3 września 2011 r.) związany był z tygodnikiem "Wprost", gdzie obejmował stanowisko szefa działu zagranicznego.

d9ya7qf

W 2006 r. Kedaj wydał oświadczenie, w którym podkreślał, że "nigdy świadomie nie współpracował z tajnymi służbami PRL, nie podpisywał żadnych zobowiązań o współpracy, ani na nikogo nie donosił".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Sienkiewicz odpowiada Brudzińskiemu. Cięta riposta

d9ya7qf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d9ya7qf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj