AWACS na straży wschodniej flanki NATO

Unikalny samolot wylądował w Warszawie

Obraz

/ 6"Oczy, uszy i usta" Sojuszu Północnoatlantyckiego

Obraz
© PAP

W czwartek w Warszawie wylądował natowski samolot systemu wczesnego ostrzegania AWACS, który przyleciał do Polski z misją wsparcia wschodniej flanki NATO. Dziennikarze i fotoreporterzy mieli okazję zajrzeć do środka tego jednego z najbardziej unikalnych i zaawansowanych samolotów na świecie.

Zastępca dowódcy generalnego rodzajów sił zbrojnych gen. dyw. pilot Jan Śliwka przypomniał na warszawskim lotnisku, że regularne loty AWACS-a nad Polską rozpoczęły się kilkanaście lat temu, po wstąpieniu Polski do NATO.

- Dzisiaj mamy specjalną okazję, bo w ramach działań, które wspierają nasze zdolności obrony powietrznej i rozpoznania, odbywa się tysięczna misja samolotu AWACS w misji rozpoczętej w marcu 2014 roku, który zasila informacjami nasz system - mówił.

System, wykorzystujący samoloty z charakterystycznym obrotowym radarem, dostarcza dane o sytuacji powietrznej, naziemnej i nawodnej w większym zakresie niż mogą zapewnić naziemne środki rozpoznania. Wystarczy jeden AWACS by pokryć dozorem obszar niemal równy wielkości Polski - ponad 310 tys. kilometrów kwadratowych.

Oprac. PAP, WP/tbe

/ 6"Oczy, uszy i usta" Sojuszu Północnoatlantyckiego

Obraz
© PAP

Samoloty AWACS (Airborne Warning and Control System - Lotniczy System Ostrzegania i Kontroli) to amerykańskie maszyny Boeing E-3 Sentry, których zadaniem jest wczesne ostrzeganie i dozór przestrzeni powietrznej. Oprócz NATO samoloty tego typu użytkują jedynie USA, Wielka Brytania, Francja i Arabia Saudyjska. Łącznie zbudowano prawie 70 egzemplarzy E-3 Sentry.

Charakterystyczny radar umieszczony na kadłubie samolotu wykonuje jeden pełen obrót na sekundę i wykrywa wrogie cele powietrzne w promieniu nawet 400 kilometrów. System potrafi monitorować również ruchy przeciwnika na morzu i lądzie. E-3 Sentry może przebywać w powietrzu non stop przez osiem godzin, ale dzięki możliwości podniebnego tankowania, czas ten można znacząco wydłużyć.

/ 6"Oczy, uszy i usta" Sojuszu Północnoatlantyckiego

Obraz
© PAP

Gen. Śliwka podkreślał na warszawskim lotnisku, że AWACS-y to "oczy, uszy i usta" Sojuszu, bo nie tylko dostarczają informacje, ale i pozwalają podejmować decyzje o użyciu środków uderzeniowych.

Samoloty użytkowane wspólnie przez NATO mają międzynarodowe załogi, złożone z lotników z 15 państw, w tym od ponad 10 lat także z Polaków. W niemieckim Geilenkirchen, gdzie znajduje się baza komponentu E-3, służy ponad 20 polskich wojskowych.

/ 6"Oczy, uszy i usta" Sojuszu Północnoatlantyckiego

Obraz
© PAP

AWACS pozostaje unikalną i najnowocześniejszą platformą rozpoznania i dowodzenia, dzięki coraz nowszemu oprogramowaniu i obrazowi sytuacyjnemu w powietrzu, na ziemi i na morzu, wytwarzanemu także z użyciem informacji z innych samolotów. Załogę stanowi czterech pilotów oraz 13-19 kontrolerów lotniczych, śledzących ekrany z napływającymi informacjami.

Systemy zainstalowane na pokładzie AWACS-a są niezwykle zaawansowane i wyrafinowane, a przez to kosztują fortunę. Jeden Boeing E-3 Sentry to koszt prawie 500 milionów dolarów (według dzisiejszych cen, bo ostatnią maszynę skonstruowano w 1992 r.). Dlatego na taki zakup mogą pozwolić sobie jedynie najbogatsze i najpotężniejsze armie.

/ 6"Oczy, uszy i usta" Sojuszu Północnoatlantyckiego

Obraz
© PAP

Polskie Siły Powietrzne współpracują z załogami AWACS od wejścia naszego kraju do NATO w 1999 r., korzystając z informacji w sytuacjach zagrożenia lub konfliktu, uczestniczą też regularnie w ćwiczeniach w samolotami AWACS. Polska jest członkiem NAPMO - NATO Early Warning and Control Programme Management Organisation, zarządzającej flotą samolotów AWACS, i pełnoprawnym współużytkownikiem floty złożonej z 17 maszyn.

Boeingi E-3 Sentry posłużą w siłach Sojuszu do 2035 roku. W przyszłym roku ma ruszyć postępowanie, którego celem będzie zdefiniowanie rozwiązań, które mogłyby zastąpić te samoloty w zakresie zadań związanych z wczesnym ostrzeganiem i dozorem przestrzeni powietrznej.

/ 6"Oczy, uszy i usta" Sojuszu Północnoatlantyckiego

Obraz
© PAP

W tym roku samoloty AWACS uczestniczyły w ćwiczeniu Anakonda, wspierały polskie myśliwce patrolujące niebo podczas szczytu NATO i ŚDM, zabezpieczały także misje Baltic Air Policing, w których brało udział polskie lotnictwo. Od 2002 r. kilkunastu oficerów zajmowało stanowiska w Geilenkirchen, polscy lotnicy pełnią też różne funkcje na pokładach samolotów systemu.

Od 2015 r. trwa stała współpraca między bazą w Geilenkirchen a 1. i 2. Skrzydłami Lotnictwa Taktycznego polegająca na wspólnym planowaniu i wypełnianiu misji z załogami samolotów E-3A.

Oprac. PAP, WP/tbe

Wybrane dla Ciebie
Aleksander Kwaśniewski ostro o decyzji prezydenta: Poważne nadużycie
Aleksander Kwaśniewski ostro o decyzji prezydenta: Poważne nadużycie
"Zabić ich wszystkich"? Admirał Bradley tłumaczy się przed Kongresem
"Zabić ich wszystkich"? Admirał Bradley tłumaczy się przed Kongresem
Ataki na tankowce. Turcja wzywa przedstawicieli Rosji i Ukrainy
Ataki na tankowce. Turcja wzywa przedstawicieli Rosji i Ukrainy
Jakub Nowakowski skończył 101 lat. Odwiedził go prezydent
Jakub Nowakowski skończył 101 lat. Odwiedził go prezydent
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Postrzelili mężczyznę w trakcie interwencji. Decyzja ws. policjantów
Postrzelili mężczyznę w trakcie interwencji. Decyzja ws. policjantów
New York Times pozywa Pentagon. Spór o naruszenie wolności słowa
New York Times pozywa Pentagon. Spór o naruszenie wolności słowa
Najnowszy sondaż partyjny. Spadek poparcia u KO i PiS
Najnowszy sondaż partyjny. Spadek poparcia u KO i PiS
Morawiecki zamieścił nagranie. "Dwie wiadomości dla Tuska"
Morawiecki zamieścił nagranie. "Dwie wiadomości dla Tuska"
Instytut Pokoju im. Donalda J. Trumpa. Zakończona wojna wciąż trwa
Instytut Pokoju im. Donalda J. Trumpa. Zakończona wojna wciąż trwa
"Jesteśmy spójni". Wiadomo kiedy finał procedury ws. kandydatów do TK
"Jesteśmy spójni". Wiadomo kiedy finał procedury ws. kandydatów do TK
Pożar na dworcu w Nowym Sączu. Zapalił się wagon pasażerski
Pożar na dworcu w Nowym Sączu. Zapalił się wagon pasażerski