ŚwiatAutostrada z gumy

Autostrada z gumy

**W Wielkiej Brytanii zaprezentowano pierwszą autostradę z gumy. Nawierzchnia szosy pokryta jest panelami ze starych opon samochodowych.**

Autostradę zbudowano na odcinku nieużywanej linii kolejowej. Mogą po niej jeździć tramwaje oraz samochody z prędkością do 80 kilometrów na godzinę.

Gumowe drogi buduje się bardzo szybko - według firmy odpowiedzialnej za projekt trzystumetrowy odcinek nawierzchni czterech robotników położyło w pięć dni. W przyszłości panele z opon mają być dłuższe niż dziś, co skróci czas budowy trzykronie.

Na każdą milę autostrady potrzeba 354,000 opon. Robione z nich panele wytwarzane są na zimno, bez większej emisji zanieczyszczeń do atmosfery.

Według niektórych szacunków, koszt budowy jest ponad dziesięciokrotnie niższy w porównianiu z tradycyjnymi autostradami. Część ekspertów podkreśla jednak, że te oceny uwzględniają budowę tylko jednego pasa i to bez pobocza. Zdaniem inżynierów dzięki nowej technologii będzie można wykorzystać prawie 15 tysięcy kilometrów nieużywanych torów kolejowych.

Ma to zmniejszyć korki na drogach oraz częściowo rozwiązać problem starych opon, których zgodnie z przepisami Unii Europejskiej od przyszłego miesiąca nie będzie można palić ani składować na wysypiskach śmieci.

Część specjalistów jest sceptyczna. Zdaniem Rogera Forda z magazynu "Współczesne Koleje", korzyść z gumowych autostrad będzie ograniczona. Zwraca on uwagę, że brane pod uwagę tory kolejowe są nieużywane, dlatego że tymi trasami nikt nie chce jeździć.

Przeciwni projektowi są także miłośnicy dwóch kółek, którzy chcieliby stare trakcje zamienić na ścieżki rowerowe.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)