Trwa ładowanie...
18-03-2009 15:39

Auto uderzyło w filar wiaduktu, kierowca zginął

Do groźnego wypadku doszło na Alei Stanów Zjednoczonych w Warszawie. Auto jadące z dużą prędkością uderzyło w filar wiaduktu. Kierowca zginął na miejscu.

Auto uderzyło w filar wiaduktu, kierowca zginąłŹródło: PAP
dla0wtl
dla0wtl

Po godzinie 14 na Alei Stanów Zjednoczonych kierowca samochodu osobowego wjechał w jeden ze filarów wiaduktu, na którym biegnie ul. Saska. Zginął na miejscu.

Kierowca zginął na miejscu. Prawdopodobną przyczyną wypadku była nadmierna prędkość. - Kierowca peugeota 307 jechał prawym pasem od strony Centrum w kierunku Grochowa. Prawdopodobnie stwierdził, że natrafi na korek i próbował skręcić w lewo. Wtedy "odbił się" od krawężnika - mówi Wirtualnej Polsce mł asp. Joanna Węgrzyniak, rzeczniczka Komenda Rejonowej Policji Warszawa VII .

Węgrzyniak dodała, że domniemywa się, że kierowca jechał ze zbyt dużą prędkości. Miał około 35 lat, jechał sam. Policja ustala jego personalia.

W miejscu wypadku utworzył się duży korek. Nikt z innych uczestników ruchu nie doznał obrażeń.

dla0wtl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dla0wtl
Więcej tematów