Austriacka policja rozbiła gang przemytników ludzi
Policja austriacka poinformowała o
zatrzymaniu pięciu obywateli Chin, podejrzanych o przerzucenie do
Austrii prawie 1,8 tys. nielegalnych imigrantów.
08.06.2004 20:55
Według policji w ciągu ostatnich 18 miesięcy gang mógł zarobić na przemycie ludzi nawet 25 mln euro. Nielegalni imigranci płacili za przerzucenie do Austrii do 18 tys. euro.
Major Gerald Tatzgern z jednostki policji przeciwdziałającej nielegalnej imigracji powiedział, że "gang opanował bardziej wyrafinowane metody przerzucania ludzi niż po prostu upychanie ich w ciężarówkach i przewożenie przez granice". Nie powiedział jednak, na czym to "wyrafinowanie" miałoby polegać.
Zatrzymanie gangu jest wynikiem trwającej prawie pół roku operacji. W jej trakcie policjanci sprawdzili 14 wiedeńskich adresów, skonfiskowali prawie pół miliona dolarów amerykańskich i 60 tys. euro w gotówce oraz weszli w posiadanie dokumentów bankowych potwierdzających zdeponowanie przez przestępców dodatkowych setek tysięcy euro na różnych kontach.
W styczniu policja zatrzymała pracownika austriackich władz imigracyjnych, któremu postawiono zarzut współpracy z gangiem zajmującym się szmuglowaniem ludzi. Proces w tej sprawie jeszcze się nie odbył.
To zapewne nie koniec takich spraw, ponieważ każdego roku tysiące Chińczyków jest gotowych zapłacić każde pieniądze za przerzucenie do Stanów Zjednoczonych, Europy i Japonii, gdzie liczą na znalezienie pracy. Tatzgern powiedział, że o pomoc w przeprowadzeniu podobnych operacji wystąpiła już policja francuska i niemiecka.