Austria: ruszył proces byłego ministra Ernsta Strassera oskarżanego o korupcję
Były minister spraw wewnętrznych Austrii i poseł do Parlamentu Europejskiego (PE) Ernst Strasser, stanął przed sądem w Wiedniu. Został oskarżany o korupcję, po tym gdy w 2011 r. nieświadomie wziął udział w dziennikarskiej prowokacji.
Prokuratura oskarża Strassera o to, że zażądał łapówki w wysokości 100 tys. euro rocznie w gotówce w zamian za obietnicę wpłynięcia na tworzone w PE przepisy. Skandal wybuchł w marcu 2011 r., gdy okazało się, że polityk padł ofiarą prowokacji dziennikarzy brytyjskiego "Sunday Timesa".
Strasser, wywodzący się z konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej (OeVP), odpiera zarzuty i twierdzi, że zgodził się na udział w całej sprawie, aby zbadać prawdziwe motywy proszących o wstawiennictwo Brytyjczyków.
Przesłuchania w ramach procesu Strassera mają potrwać osiem dni, a werdykt oczekiwany jest 13 grudnia. Politykowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Strasser sprawował urząd ministra spraw wewnętrznych Austrii w latach 2000-2004. W marcu 2011 roku, a więc krótko po ujawnieniu jego udziału w aferze, złożył mandat eurodeputowanego.
Ta sama prowokacja "Sunday Timesa" doprowadziła do postawienia korupcyjnych zarzutów także trzem innym politykom. Są to: były minister spraw zagranicznych Rumunii Adrian Severin, były szef MSZ Słowenii i były europoseł Zoran Thaler oraz hiszpański europoseł Pablo Zalba. Żaden nie przyznaje się do winy.