Australia zgodziła się sprzedawać uran Indiom
Rząd Australii postanowił zezwolić
na eksport uranu do Indii, odstępując od dotychczasowego zakazu
sprzedawania go państwom, które nie są stronami układu o
nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT) - podał
wydaniu dziennik "The Australian".
14.08.2007 | aktual.: 14.08.2007 20:51
Według gazety, minister spraw zagranicznych Alexander Downer przekonał swych kolegów z rządu, że umowa o dostarczaniu Indiom uranu będzie z korzyścią dla Australii.
Jak ustalono na posiedzeniu gabinetu we wtorek wieczorem, w ramach proponowanej umowy australijscy inspektorzy będą mieli prawo kontrolować wykorzystanie uranu, by zapobiec użyciu go do budowy broni jądrowej.
Premier Australii John Howard ma się skontaktować z premierem Indii Manmohanem Singhiem, by przedstawić mu warunki umowy, zanim zostaną one ogłoszone publicznie - podał "The Australian".
Na Australię przypada 40% stwierdzonych światowych zasobów rudy uranowej oraz 23% jej światowego wydobycia. Australijski eksport koncentratu rudy (uranitu) wyniósł w 2005 roku ponad 12 tys. ton.
Ogłoszone dwa lata temu wznowienie współpracy Indii i USA w pokojowym wykorzystaniu energii atomowej skłoniło Delhi do starań o zakup rudy uranowej w Australii. Wszystkich 36 krajów, otrzymujących obecnie australijski uran, to państwa-strony układu NPT. Ponadto z każdym z nich Canberra zawarła oddzielne umowy o nadzorze nad wykorzystaniem uranu.
Premier Howard oświadczył członkom rządowego Państwowego Komitetu Bezpieczeństwa, że australijscy inspektorzy będą sprawdzać "łańcuch dostaw" uranu do Indii i tamtejszych 14 elektrowni atomowych.
Jeszcze w marcu bieżącego roku australijski premier zasygnalizował zmianę polityki wobec Indii, które nazwał "bardzo odpowiedzialnym krajem".
Przed podjęciem negocjacji z Australią Indie muszą jeszcze uzyskać zgodę Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) na swe plany i ratyfikować porozumienie o współpracy nuklearnej z USA.