Australia nie przejmie więźniów z Guantanamo
Australia odmówiła po raz kolejny
Amerykanom przejęcia więźniów z bazy w Guantanamo - poinformowała australijska wicepremier Julia Gillard.
03.01.2009 | aktual.: 03.01.2009 10:33
Julia Gillard, która zastępuje przebywającego na urlopie premiera Kevina Rudda, przypomniała, że USA występowały już z podobną prośbą, dotyczącą niewielkiej grupy więźniów z Guantanamo na początku 2008 roku - wówczas Canberra "po dokładnym rozważeniu sprawy" odmówiła.
Amerykański prezydent elekt Barck Obama planuje likwidację bazy na Kubie. Z prośbą do władz Australii wystąpił jednak na początku grudnia odchodzący prezydent George W.Bush.
W bazie wojskowej USA na Kubie przebywa nadal ok. 255 podejrzanych o terroryzm. Tylko 60 z nich oczyszczono z zarzutów, jednakże administracja USA nie może ich odesłać do ich krajów ze względu na możliwość represji. Waszyngton nie może także znaleźć trzeciego państwa, które chciałoby przyjąć więźniów. Dotąd tylko Niemcy i Portugalia wyrażały taką gotowość. Holandia, Szwecja i Dania zdecydowanie odrzuciły taką możliwość.
Więzienie dla schwytanych głównie w Afganistanie i Pakistanie podejrzanych o terroryzm zorganizowano w Guantanamo w 2002 roku.