Australia: czy dojdzie do ekstradycji Kalejsa?
W australijskim sądzie toczy się proces o ekstradycję do Łotwy oskarżonego o zbrodnie holocaustu obywatela Australii, Konrada Kalejsa. Jeśli sąd australijski zgodzi się na ekstradycję, Kalejs byłby pierwszą osobą sądzoną na Łotwie za zbrodnie wojenne.
Pochodzący z Łotwy 87-letni Konrad Kalejs jest obywatelem Australii, gdzie dostał po wojnie azyl. Cierpi na demencję i chorobę Parkinsona, do sądu przybywa na wózku, a podczas sprawy na ogół śpi. Oskarżony jest o mordowanie Żydów łotewskich, w okresie gdy był dowódcą straży w obozie koncentracyjnym pod Rygą. Zginęło tam 60 tys. ludzi.
We wtorek sąd w Melbourne odrzucił argumentację obrońców Kalejsa, iż brak porozumienia o ekstradycji wyklucza jego deportację na Łotwę, gdzie miałby odpowiadać za zbrodnie wojenne.
Kalejs nie twierdzi, że nie strzelał i nie zabijał - twierdzi tylko, że musiał to robić na rozkaz Niemców. Oskarżony miał już sprawę w Australii, jednak oskarżenie o ludobójstwo zostało oddalone z braku dowodów. Obrona Kalejsa twierdzi, że wniosek Łotwy o ekstradycję jest nieuzasadniony i motywowany politycznie: chęcią Łotwy wejścia do Unii Europejskiej. (kar)