Trwa ładowanie...

Audyt w MON. "Wiele spraw bada CBA"

W resorcie obrony trwa audyt. Kierujący od stycznia resortem Mariusz Błaszczak chce podsumować działania podejmowane za czasów Antoniego Macierewicza. Obecne działania MON sprawdzają też członkowie PO, którzy w środę po raz kolejny zjawili się w siedzibie resortu w ramach kontroli poselskiej.

Audyt w MON. "Wiele spraw bada CBA"Źródło: Agencja Gazeta
d2aj1g1
d2aj1g1

Cezary Tomczyk, Czesław Morczek i Paweł Suski stwierdzili, że wiele spraw z czasów, kiedy resortem rządził poprzedni minister, bada CBA. - Większą wiedzę na temat tego, co działo się w MON pod rządami Antoniego Macierewicza, ma CBA niż nowe kierownictwo resortu - mówił Morczek. Jak podkreślał, w wielu punktach byli odsyłani do opracowań CBA.

Pytania posłów skierowane do resortu odnosiły się do sytuacji w Polskiej Grupie Zbrojeniowej, działalności podkomisji smoleńskiej, stanu programów modernizacyjnych i spraw kadrowych. - Najważniejsza informacja, jaką uzyskaliśmy, jest taka, że jest audyt otwarcia, dokument, w którym nowy minister Mariusz Błaszczak podsumowuje okres, w którym ministerstwem kierował Antoni Macierewicz - relacjonował Mroczek. Dokument ma być udostępniony sejmowej komisji obrony narodowej, a jego fragmenty - opinii publicznej.

Posłowie uzyskali "jednozdaniową" informację na temat nieprawidłowości w PGZ. PO i pozostałe kluby opozycyjne żądają od MON informacji o planowych zakupach sprzętu i "patologicznej sytuacji" w Grupie.

Cezary Tomczyk skomentował też fakt, że Antoni Macierewicz dalej korzysta z ministerialnych przywilejów, w tym budynku MON na Klonowej. - Okazuje się, że nie tylko on zagnieździł się tu na stałe, ale też na stałe rozmieścili się tutaj agenci CBA - dodał Tomczyk. Jak poinformował, pod lupą funkcjonariuszy biura znalazło się m.in. kupno kolekcji broni historycznej za ponad 10 mln zł.

Zobacz też: Cymański w programie "Tłit": obcemu, brudnemu paluchowi wara od Polski

Paweł Suski referował z kolei, jakie efekty przyniosły pytania o koszty organizacji szczytu NATO w Warszawie.- Przekraczały one 160 mln zł, a PiS wyłączyło działanie prawa zamówień publicznych - mówił. Jak wyjaśniono w MON, szczegółowy kosztorys został przekazany KPRM i zostanie udostępniony posłom podczas kolejnej kontroli w MON.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d2aj1g1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2aj1g1
Więcej tematów