Ataki bombowe w Bagdadzie
Trzy samochody z ładunkami wybuchowymi
eksplodowały w sobotę w Bagdadzie, zabijając co najmniej cztery
osoby i raniąc 16 - podała iracka policja.
30.04.2005 | aktual.: 30.04.2005 17:57
Iraccy partyzanci zdetonowali pierwszy pojazd w dzielnicy Zajuna, we wschodnim Bagdadzie, gdy w pobliżu przejeżdżał wspólny patrol wojsk irackich i amerykańskich. Zginęli dwaj przechodnie, w tym dziecko, a 10 osób odniosło rany.
Drugi samochód eksplodował w pobliżu konwoju wojskowego USA w zachodniej części irackiej stolicy. Na razie nie wiadomo, czy ktoś ucierpiał w wyniku tego wybuchu.
Wreszcie trzecia bomba samochodowa wybuchła w pobliżu amerykańskiego patrolu we wschodnim Bagdadzie, zabijając dwóch cywili i raniąc sześciu.
Reuter przypomina, że sobotnie ataki nastąpiły dzień po serii zamachów w Bagdadzie i okolicach, w których śmierć poniosło ponad 30 osób, a około 100 zostało rannych. Wśród zabitych z piątku jest trzech żołnierzy USA. Od początku wojny zginęło w Iraku 1204 amerykańskich wojskowych.