Atak zimy jeszcze w tym tygodniu? Sypnie śniegiem. Najnowsze prognozy
Zima zawita do nas już w tym tygodniu. Według najnowszych prognoz pogody w wielu miejscach sypnie śniegiem.
W ostatnich dniach nastąpiło wyraźne ochłodzenie. W powietrzu aż czuć zbliżającą się zimę. W wielu regionach Polski spadł pierwszy śnieg.
We wtorek w nocy temperatura w Beskidach spadła poniżej zera, a na Białym Krzyżu na Przełęczy Salmopolskiej uruchomiono już armatki śnieżne. Narciarze jednak będą musieli jeszcze chwilę poczekać. Mimo że Biały Krzyż nazywany jest "beskidzkim lodowcem" i to właśnie tam wyciągi rokrocznie ruszają jako pierwsze, w najbliższych dniach śniegu może jeszcze nie wystarczyć.
Pierwszy śnieg spadł na Podlasiu.
Zimę czuje się już także w Karkonoszach. 23 listopada to jeden z najchłodniejszych dni, jakie mieliśmy okazję obserwować w ostatnim czasie. "Dwucyfrowy mróz był tej nocy na Śnieżce! O pierwszej w nocy było -10,3 st. C, a godzinę później już -10,9 st. C. O godzinie 5 rano ociepliło się do -8.1 st. C. Odczuwalna to jednak i tak -32,67 st. C" - napisali pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego.
Atak zimy. Prognoza pogody
Jak wskazują synoptycy, pierwszy wyraźny atak zimy czeka nas już pod koniec listopada.
Jak wskazuje Anna Woźniak z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, w czwartek na przeważającym obszarze kraju zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, a temperatura w ciągu dnia wyniesie od 4 do 7 stopni Celsjusza.
Jednak od piątku zacznie napływać już zimne powietrze. "Przez cały weekend w centrum kraju i w pasie od Podlasia po Górny Śląsk będzie padał śnieg, a na południowym wschodzie deszcz. W miejscu styku tych stref może padać zarówno śnieg, jak i deszcz ze śniegiem. Od przyszłego tygodnia opady śniegu są już spodziewane w całej Polsce" - powiedziała ekspertka PAP.
"Według niektórych modeli, w nocy z niedzieli na poniedziałek i z poniedziałku na wtorek, temperatura na Podhalu może spaść nawet do minus 10 stopni" - prognozuje synoptyk IMGW.