Atak w londyńskim City musi nastąpić
Atak terrorystyczny, którego celem będzie londyńskie City, to po prostu kwestia czasu - ostrzegł w "Financial Times" szef policji tej finansowej dzielnicy Londynu.
10.08.2005 | aktual.: 10.08.2005 08:30
"Co, jeśli nie centra finansowe, jest lepszym celem, kiedy chce się uderzyć we władzę, skrzywdzić ludzi i spowodować maksymalne zniszczenia jednocześnie?" - pyta retorycznie James Hart na łamach "FT".
Hart powiedział gazecie, że od 11 września 2001 roku City wielokrotnie było penetrowane przez terrorystów, którzy przeprowadzali tam - jak to określił - "wrogie rozpoznania". "Nie ulega wątpliwości, że wiele razy przeprowadzano tutaj rekonesanse" - zaznaczył Hart w rozmowie z dziennikarzami "FT". Uspokoił jednak, że dotychczas w takich przypadkach skutecznie interweniowała policja i odpowiednie służby.
Według rozmówcy "FT", City nie jest przygotowane na ewentualny zamach, bo tylko w około połowie obiektów wprowadzono dodatkowe zabezpieczenia.