Atak rakietowy na bagdadzkie hotele
Rakiety uderzyły rano w dwa
bagdadzkie hotele, obsługujące cudzoziemców i przedstawicieli
irackich władz, a ochrona jednego z hoteli poinformowała, że co
najmniej trzy osoby zostały zabite lub ranne.
Przed hotelem Baghdad ochrona nie zezwoliła dziennikarzom na dostęp do obiektu, informując przy tym o co najmniej trzech ofiarach w ludziach.
W trafionym również hotelu Ishtar Sheraton z 10. piętra wydobywał się dym - podał Reuters, powołując się na świadków. Obsługa tego hotelu poinformowała jednak, że w ataku nikt nie odniósł obrażeń.
W pobliżu miejsca zdarzenia policja znalazła przewróconą na bok ciężarówkę typu pick-up z 17 wyrzutniami rakiet i prymitywnym mechanizmem odpalającym. Według policjantów napastnicy zdołali wystrzelić trzy rakiety, a powstały przy tym odrzut przewrócił ciężarówkę.
Równocześnie z atakiem rakietowym eksplodował autobus przed meczetem w pobliżu Sheratona. Według policji autobus stanowił pułapkę bombową, która jednak nie spowodowała ofiar w ludziach.
Autobus wybuchł na Placu Firdausiego, gdzie w kwietniu ubiegłego roku na oczach milionów telewidzów z całego świata tłum obalił wielką statuę Saddama Husajna.