Atak nożownika w Warszawie. "Sam zgłosił się na policję"
"Osoba podejrzana o zranienie nożem na warszawskim Mokotowie jest już w dyspozycji policji" - przekazała w komunikacie stołeczna policja. Po południu mężczyzna wraz z mecenasem sam miał zgłosić się na komendę. Do ataku doszło rano, a pokrzywdzony w zdarzeniu trafił do szpitala.
Podejrzany jest już w rękach policji/ zdj. ilustracyjne
W godzinach rannych w Warszawie przy ul. Puławskiej doszło do ataku nożownika. Jak wynikało ze zgłoszenia, mężczyzna został zaatakowany przez nieznanego sprawcę ostrym narzędziem. Pokrzywdzony trafił do szpitala.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sensacyjne odkrycie na dnie Bałtyku. Znaleziska leżą blisko Helu
Atak w Warszawie. 44-latek w rękach policji
"Dzisiaj rano policjanci z Mokotowa otrzymali zgłoszenie, że przy ul. Puławskiej ma przebywać mężczyzna raniony nożem. Policjanci błyskawicznie przyjechali pod wskazany adres" - podano w popołudniowym komunikacie stołecznej policji.
Wyjaśniono, że na skutek zdarzenia pokrzywdzony doznał trzech ran ciętych. "Policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawcy tego przestępstwa" - przekazano również. W wyniku podjętych czynności udało się ustalić tożsamość napastnika.
"O 14:40 44-latek wraz z mecenasem sam zgłosił się do Komendy Rejonowej Policji na warszawskim Mokotowie" - dodano.
Czytaj też:
