Zbrodnia w domu dziecka. Zabił 16‑latkę, bo zraniła jego uczucia
Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Danielowi M., który w maju ubiegłego roku zabił nożem wychowankę domu dziecka w Tomisławicach i usiłował zabić pięć kolejnych osób. Na jaw wyszły nowe fakty w sprawie.
21.08.2024 | aktual.: 21.08.2024 09:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
9 maja 2023 roku po godzinie 23 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sieradzu (woj. łódzkie) otrzymał informację o ataku nożownika na terenie Domu Dziecka w Tomisławicach w gminie Warta.
- Do budynku wszedł 19-letni mężczyzna i zaatakował ostrym narzędziem osoby przebywające w placówce. W wyniku odniesionych obrażeń śmierć na miejscu poniosła 16-letnia dziewczyna, a kolejnych pięć osób trafiło do szpitala - informowała wówczas młodszy aspirant Mariola Sucherska z Policji Łódzkiej.
Oliwia chciała go rzucić
Sprawcą zabójstwa jest Daniel M. Ofiarą śmiertelną - 16-letnia Oliwia, jego dziewczyna. W mediach społecznościowych młodzi zamieszczali zdjęcia świadczące o ich głębokiej miłości. Jak ustalił "Super Express", tego feralnego wieczoru dziewczyna chciała jedna zerwać z 19-latkiem. Kiedy mu o tym powiedziała, chłopak miał wpaść w szał i rzucić się na nią z nożem, a następnie ranić wychowawczynię i czterech innych podopiecznych domu dziecka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Początkowo podejrzany przyznał się do stawianych mu zarzutów. Podczas kolejnych przesłuchań, w toku śledztwa, zmodyfikował linię obrony - nie przyznawał się, kwestionując zamiar zabójstwa i odmawiając wyjaśnień.
Niedawno Prokuratura Okręgowa w Sieradzu zakończyła śledztwo w sprawie tragedii w domu dziecka. Akt oskarżenia przeciwko Danielowi M. trafił właśnie do sądu.
Czytaj także:
Źródło: "Super Express", WP