Atak na rosyjskiego opozycjonistę. W Polsce zatrzymano dwie osoby
W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na powiązanego z Aleksiejem Nawalnym rosyjskiego opozycjonistę Leonidasa Wołkowa - poinformował prezydent Litwy Gitanas Nauseda.
43-letni Leonidas Wołkow został napadnięty w Wilnie na początku marca. Mężczyzna został ciężko pobity, napastnicy mieli m.in. uderzyć go 15 razy młotkiem w nogę.
Jak przekazał prezydent Litwy Gitanas Nauseda, zatrzymano podejrzanych o ten atak.
- W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o pobicie lidera rosyjskiej opozycji Leonidasa Wołkowa - oznajmił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ataki na bazy w Rosji? "Nie tylko prawo, ale obowiązek Ukrainy"
- Dziękuję Rzeczypospolitej Polskiej za naprawdę znakomitą pracę, rozmawialiśmy o tym z polskim prezydentem, dziękuję za doskonałą współpracę. Jednocześnie chcę podziękować naszym specjalistom wywiadu kryminalnego, którzy wykonali pierwszą i najważniejszą pracę przygotowawczą - powiedział Nauseda.
- Wkrótce, po zakończeniu czynności proceduralnych, osoby te zostaną przekazane Republice Litewskiej - dodał.
Wołkow: nie mogę się doczekać, by poznać szczegóły
"Więcej szczegółów nie znam jeszcze, ale mogę powiedzieć: widziałem, jak energicznie i wytrwale litewska policja przez ostatni miesiąc pracowała nad tą sprawą i bardzo się cieszę, że ta praca przyniosła skutek" - napisał Wołkow na portalu X.
"Cóż, wkrótce poznamy szczegóły. Nie mogę się doczekać, żeby się dowiedzieć" - podkreślił.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Leonidas Wołkow to były współpracownik zmarłego niedawno w więzieniu krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego. Wołkow wyjechał z Rosji w związku z groźbą aresztowania. Obecnie mieszka na Litwie.
Kolejne zatrzymanie w Polsce
Wczoraj Prokuratura Krajowa poinformowała o zatrzymaniu obywatela RP Pawła K. Mężczyzna usłyszał zarzut zarzut zgłoszenia gotowości do działania na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej.
Do jego zadań należało zebranie i przekazanie Rosjanom informacji na temat zabezpieczenia lotniska w Rzeszowie. Miało to m.in. pomóc w planowaniu przez rosyjskie służby specjalne ewentualnego zamachu na życie Wołodymyra Zełenskiego.
Czytaj więcej:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski