Atak na prezydenta Argentyny. W ruch poszły kamienie
Podczas kampanii wyborczej w Buenos Aires samochód prezydenta Argentyny, Javiera Mileia, został obrzucony kamieniami. Incydent zakończył się zatrzymaniem dwóch osób.
Co musisz wiedzieć?
- Co się stało? Podczas wydarzenia wyborczego w prowincji Buenos Aires samochód prezydenta Javiera Mileia został obrzucony kamieniami.
- Gdzie miało to miejsce? Incydent wydarzył się w mieście Lomas de Zamora, znanym z poparcia dla lewicowego ruchu peronistowskiego.
- Jakie były konsekwencje? Zatrzymano dwie osoby, a prezydentowi i jego siostrze nic się nie stało.
Podczas kampanii wyborczej w prowincji Buenos Aires doszło do niebezpiecznego incydentu z udziałem prezydenta Argentyny, Javiera Mileia. Samochód, którym podróżował prezydent, został obrzucony kamieniami przez protestujących. W wyniku tego zdarzenia pojazd musiał przyspieszyć, aby oddalić się od tłumu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wytknął błąd Trumpowi. "Największa katastrofa geopolityczna XXI w."
Dlaczego doszło do ataku w Argentynie?
Prezydent Milei, wraz z siostrą Kariną, która jest szefową jego personelu, uczestniczył w przejeździe ulicami Lomas de Zamora. Miasto to jest znane z poparcia dla lewicowego ruchu peronistowskiego, który jest w opozycji do obecnej administracji. Podczas przejazdu, protestujący zaczęli rzucać różne przedmioty w kierunku prezydenta, co zmusiło jego ochronę do szybkiej reakcji.
Jakie są reakcje na incydent?
Rzecznik prezydenta, Manuel Adorni, poinformował na platformie X, że nikt nie został ranny. Prezydent Milei oskarżył opozycję o stosowanie przemocy, mówiąc, że "rzuca kamienie pustych idei”. Wydarzenie to jest częścią szerszego kontekstu politycznego, w którym administracja Mileia zmaga się z oskarżeniami o korupcję w Państwowej Agencji ds. Niepełnosprawności.
Co najmniej jeden kamień uderzył w maskę samochodu – podała agencja Reutera. Na nagraniach publikowanych przez lokalne media widać również przedmioty przelatujące ponad głową prezydenta i jego siostry.
Od objęcia urzędu w 2023 roku, Milei prowadzi politykę drastycznych cięć wydatków publicznych, co ma na celu walkę z inflacją i poprawę sytuacji gospodarczej kraju. Choć działania te przyniosły pewne efekty, wywołały również niezadowolenie wśród wielu obywateli, szczególnie z niższych warstw społecznych.