Jeden amerykański żołnierz zginął na miejscu, a dwóch odniosło obrażenia, gdy nieznani sprawcy zaatakowali pociskami rakietowymi konwój armii USA w Kirkuku na północy Iraku.
26.09.2003 11:05
Informację o ataku potwierdził rano w Bagdadzie rzecznik armii USA. Wyjaśnił, że incydent w Kirkuku miał miejsce w czwartek wieczorem.