Atak na dom przywódcy Hamasu, są ofiary
Samolot izraelski strzelił pociskiem rakietowym w dom jednego z
przywódców Hamasu w Gazie. Przedstawiciele pobliskiego szpitala i
źródła Hamasu informują, że zginęło co najmniej sześciu ludzi.
Według źródeł Hamasu, Chalil al-Hajja - "wysoki rangą członek tego ruchu", który zapewne był celem izraelskiego ataku - znajdował się poza domem, kiedy uderzył pocisk. Zginęli jednak najprawdopodobniej członkowie jego rodziny.
Radio izraelskie informowało, że Hajja jest wysokim rangą członkiem wojskowego skrzydła Hamasu, które produkuje pociski rakietowe Kasam i ostrzeliwuje nimi miasta izraelskie.
Wojsko izraelskie potwierdziło jedynie przeprowadzenie ataku z powietrza, ale nie podało żadnych szczegółów.
Izrael zapowiedział nasilenie ataków na obiekty Hamasu i Islamskiego Dżihadu w Strefie Gazy w reakcji na ostrzał miast izraelskich pociskami rakietowymi przez radykalne ugrupowania palestyńskie.
Tego samego dnia o świcie izraelski pocisk rakietowy zabił w Strefie Gazy trzech Palestyńczyków jadących samochodem. Rzecznik izraelskiej armii powiedział, że zabici to bojownicy Hamasu, a ich samochód był wyładowany bronią.
Izraelskie lotnictwo dokonało również nalotów na zakłady produkujące broń w Gazie i pobliskiej Beit Lahii. Trzy osoby odniosły w tych atakach niewielkie obrażenia.