Atak na biura partii Kurdów - zginęły trzy osoby
Trzech Irakijczyków, w tym kandydat w
wyborach 15 grudnia, zginęło w dwóch atakach,
których celem były biura Islamskiej Unii Kurdystanu.
07.12.2005 07:35
Ofiarą ataku, jaki miał miejsce w mieście Dahuk (450 km na północ od Bagdadu), padł Muszir Ahmad, jeden z liderów tego kurdyjskiego ugrupowania, kandydujący w wyborach parlamentarnych planowanych na połowę miesiąca. Dwaj inni działacze kurdyjscy zginęli w podobnym ataku w mieście Zacho, także na północy Iraku.
W prowincji Dahuk - wynika z komunikatu, opublikowanego przez Unię - w ciągu ostatniej doby w sumie czterokrotnie atakowano biura kurdyjskiej organizacji - oprócz trzech zabitych, ok. 20 osób zostało też rannych. Wśród rannych jest pięciu policjantów i dwoje dzieci.
Z relacji agencji France Presse nie wynika, kto dokonał ataków. Kurdyjskie źródła oskarżają policję o to, iż nie interweniowała w czasie napadów na siedziby partii. Unia zasugerowała też, iż sprawcami mogą być aktywiści innych, rywalizujących z Unią, ugrupowań kurdyjskich.