Armenia i Azerbejdżan szukają porozumienia
W Key West na Florydzie (USA) trwają rozmowy prezydentów Armenii i Azerbejdżanu o ewentualnym zakończeniu trwającego od ponad 10 lat konfliktu o Nagorny Karabach. Do spotkania doszło z inicjatywy OBWE.
Rozmowy prezydenta Armenii Roberta Koczarjana z prezydentem Azerbejdżanu Gajdarem Alijewem odbywają się w ścisłej tajemnicy - na miejsce rokowań nie dopuszczono dziennikarzy. Uczestnicy obrad - delegacje obu państw i ekipy zagranicznych negocjatorów z USA, Rosji i Francji - zastanawiają się nad kompromisowymi propozycjami rozstrzygnięcia sporu, mającymi - jak zapewniono - szansę przyjęcia.
W wojnie o Nagorny Karabach - formalnie uznawany przez międzynarodową opinię za część Azerbejdżanu, lecz faktycznie od końca lat 80. pozostający pod kontrolą armeńskich separatystów - zginęło prawie 35 tys. osób, a ponad 800 tys. zostało zmuszonych do opuszczenia domów. Mimo trwającego od 1994 r. zawieszenia broni, co roku ginie tam ponad 200 osób.
Rozmowy, trwające od wtorku, zostaną prawdopodobnie zakończone w piątek. (mk)