Aresztowano podejrzanych o korupcję w służbie zdrowia
Sąd w Radomiu zdecydował o tymczasowym aresztowaniu trzech osób podejrzanych o korupcję w służbie zdrowia.
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu, Małgorzata Chrabąszcz, były szef SPZOZ w Lwówku Śląskim, a obecnie dyrektor szpitala dla nerwowo i psychicznie chorych w Bolesławcu Janusz K. oraz kierownik działu zamówień publicznych i zaopatrzenia Centrum Onkologii w Warszawie Jan Ż. zostali aresztowani na 3 miesiące.
Dwumiesięczny areszt sąd zastosował wobec Marka K., prowadzącego prywatną praktykę, a w okresie objętym śledztwem - ordynatora oddziału ginekologiczno-położniczego szpitala w Białymstoku.
We wtorek Janowi Ż. prokuratura postawiła 12 zarzutów dotyczących przyjęcia pieniędzy w łącznej kwocie nie mniejszej niż 41,2 tys. zł, Markowi K. postawiono pięć zarzutów przyjęcia nie mniej niż 72 tys. zł, w tym pieniędzy i sfinansowanej przez firmę medyczną wycieczki zagranicznej, a Januszowi K. trzy zarzuty przyjęcia korzyści w łącznej kwocie 19,8 tys. złotych.
Wobec pozostałych pięciu osób z ośmiu, którym we wtorek postawiono zarzuty, zastosowano poręczenia majątkowe, połączone z zakazem wykonywania czynności służbowych.
Czesławowi B., dyrektorowi Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie prokuratura postawiła zarzuty dotyczące przyjęcia 20 tys. zł, Tadeuszowi T. (dyrektor szpitala im. księżnej Anny Mazowieckiej w Warszawie) - zarzuty przyjęcia 15 tys. zł oraz opłaty za wyjazd turystyczny dla dwóch osób do Hiszpanii w cenie prawie 8 tys. zł.
Jarosławowi W. (zastępca ordynatora oddziału chirurgii Szpitala Wojewódzkiego w Bełchatowie, a w okresie objętym śledztwem kierownik bloku operacyjnego w tym szpitalu) zarzucono przyjęcie łapówek w kwocie nie mniejszej niż 21,5 tys. zł. Jerzy W. (kierownik bloku operacyjnego Szpitala Wojewódzkiego w Zamościu)
- otrzymał zarzuty żądania i przyjęcia łapówek nie mniejszych w sumie niż 20,9 tys. zł. Edward M. (dyrektor szpitala w Szprotawie, a w okresie objętym śledztwem dyr. departamentu medycznego Lubuskiej Kasy Chorych) dostał zarzuty przyjęcia nie mniej niż 34,9 tys. zł.
Prokuratura Okręgowa w Radomiu prowadzi śledztwo w sprawie korupcji w służbie zdrowia od września 2006 r.
Do tej pory zarzuty w tej sprawie przedstawiono 61 osobom, z których 50 jest podejrzanych o wręczanie korzyści majątkowych. Pozostali przyjmowali łapówki. Były to m.in. wypłaty gotówkowe w zamian za fikcyjne usługi np. wykłady, konsultacje, ale też sponsorowanie atrakcyjnych wyjazdów zagranicznych.