Aresztowano muzyka hip‑hopowego z Warszawy
Pod zarzutem uczestniczenia w obrocie znacznymi ilościami narkotyków, Sąd Rejonowy w Kielcach aresztował 31-letniego wykonawcę hip-hopu z Warszawy Andrzeja Ż.
Znanego w środowisku hip-hopowym muzyka, a jednocześnie właściciela firmy fonograficznej, zatrzymali świętokrzyscy policjanci w Warszawie. Według nich, z handlu narkotykami mężczyzna uczynił sobie stałe źródło utrzymania. Z ustaleń policji wynika, że zaopatrywał on w narkotyki zatrzymanych wcześniej w tej sprawie kieleckich hurtowników. W zarzucie jest mowa o trzech kilogramach amfetaminy i 10 kg marihuany.
Kolejnym zatrzymanym w tej sprawie jest 23-letni mieszkaniec Buska-Zdroju. Według policjantów, mężczyzna kupował narkotyki od kieleckich hurtowników i rozprowadzał je na terenie południowej części województwa świętokrzyskiego.
W sprawie aresztowano już 22 osoby, którym przedstawiono zarzuty działalności w zorganizowanej grupie przestępczej, trudniącej się handlem narkotykami. Likwidacja grupy rozpoczęła się w lipcu 2006 roku, kiedy policjanci zatrzymali w pościgu na trasie Kielce - Skarżysko poruszających się hondą civic dwóch 25-letnich mężczyzn oraz 20-letnią kobietę. W bagażniku samochodu policjanci znaleźli kilogram marihuany. Jednocześnie funkcjonariusze w dwóch wynajmowanych przez nich mieszkaniach znaleźli 3,5 kg amfetaminy oraz 5 kg suszu marihuany.
Zatrzymanym grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat. Sprawa ma charakter rozwojowy. Policjanci przewidują kolejne zatrzymania.