Mężczyźnie postawiono zarzut przyjęcia korzyści majątkowych w kwocie 87 tys. zł w zamian za udzielenie subwencji firmie, której prokurentem był b. poseł Zenon M. - powiedział Marek Szczęsny z Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu.
Przestępstwo miało miejsce w okresie od marca 1998 roku do stycznia 1999 roku. W tym czasie Arkadiusz M. był wiceprezesem PFRON-u. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, zasłania się niepamięcią.
Arkadiusza M. obciążyły m.in. zeznania Zenona M. Prokuratura dysponuje też rachunkami z hoteli, gdzie łapówki miały być wręczane.
Byłego wiceprezesa zatrzymali w poniedziałek funkcjonariusze Urzędu Ochrony Państwa.
W Prokuraturze Apelacyjnej we Wrocławiu prowadzone jest postępowanie przeciwko byłemu posłowi Kongresu Liberalno-Demokratycznego Zenonowi M. Polityk podejrzany jest o wyłudzenie 32 mln zł z banków i różnych instytucji. Były wiceprezes PFRON miał pomagać mu w wyłudzeniu prawie 1 mln złotych na szkodę firmy, którą zarządzał, za co miał otrzymać pieniądze.
Wiadomo, że prokuratura postawiła Zenonowi M. m.in. zarzut, że w 1998 roku jako prokurent zakładu opieki chronionej, na podstawie fałszywych dokumentów, wyłudził na szkodę PFRON prawie milion złotych, które miał przeznaczyć na spłatę kredytu.
W sprawie wyłudzenia pieniędzy z PFRON w kwietniu tego roku tymczasowo aresztowano Włodzimierza K., byłego dyrektora wydziału restrukturyzacji i finansowania zakładów opieki chronionej PFRON. Mężczyźnie postawiono zarzut udzielenia pomocy przy wyłudzeniu pieniędzy firmie, w której prokurentem był Zenon M. (miz)
