Aresztowano b. dyrektora oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych
Wrocławski Sąd Rejonowy aresztował na trzy miesiące Stanisława S., b. dyrektora oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych we Wrocławiu. S. postawiono zarzuty dotyczące korupcji. Grozi mu do 10 lat więzienia.
15.07.2005 | aktual.: 15.07.2005 15:20
Adwokat podejrzanego Roman Mucha powiedział dziennikarzom, że jego klient nie przyznaje się do winy, zaś obciążający go ludzie - sami są niewiarygodni. To są wielokrotni dłużnicy - powiedział Mucha. Dodał, że proponował poręczenie majątkowe za S., ale wysokości poręczenia nie chciał ujawnić. Prawdopodobnie będzie składał zażalenie na piątkową decyzję sądu.
Prokuratura postawiła b. dyrektorowi zarzuty przyjmowania i żądania korzyści majątkowych oraz niedopełnienia obowiązków. Prokuratura nie ujawniła kwoty łapówek. Nieoficjalnie ze źródeł zbliżonych do organów ścigania PAP ustaliła, że S. miał przyjąć 10 tys. zł korzyści majątkowej i żądać 1,5 mln zł od dzierżawców współpracujących z agencją.
Zarzuty postawione S. dotyczą lat 2003-2004. Zdaniem prokuratury, S. działał też na szkodę agencji.
Aresztowanie S. ma związek ze śledztwem w sprawie uchybień w działalności agencji. Do aresztu trafił już b. administrator Zasobów Mieszkaniowych Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa we Wrocławiu, Zbigniew N. Postawiono mu zarzuty trzykrotnego przyjęcia łapówki w kwocie nie mniejszej niż 135 tys. zł w zamian za pomoc w przydzielaniu gruntów oraz rozliczaniu nakładów poczynionych w trakcie dzierżawy gruntów agencji. Ponadto Zbigniewowi N. postawiono też zarzut niegospodarności, czym naraził Skarb Państwa na stratę około 2 mln zł. Zarzuty fałszowania dokumentów postawiono też trzem pracownikom agencji, podwładnym Zbigniewa N. Chodzi m.in. o sprzedaż z naruszeniem prawa budynków należących do agencji.