Aresztowano 17 osób, w tym wojskowych, pod zarzutem przygotowania zamachów
W północno-wschodniej Belgii aresztowano 17 osób pod zarzutem przygotowywania zamachów w celu zdestabilizowania sytuacji w kraju - poinformowała prokuratura federalna. Wśród zatrzymanych są żołnierze belgijskiej armii. Zarzuca im się związki z organizacjami skrajnej prawicy.
07.09.2006 | aktual.: 07.09.2006 19:36
Chodzi "głównie o wojskowych i osoby wyznające ideologię skrajnej prawicy - rasizm, ksenofobię, antysemityzm i neonazizm" - głosi komunikat prokuratury.
Wśród zatrzymanych są osoby powiązane ze skrajną prawicą - neonaziści i członkowie organizacji "Krew i Honor".
Główny podejrzany, B.T., jest wojskowym, który utworzył "nielegalną organizację".
Policja przeszukała we Flandrii 20 budynków koszar i mieszkania prywatne. Znaleziono materiały wybuchowe, miny, wielką ilość amunicji, a także neonazistowskie materiały propagandowe.
Choć nie doszło jeszcze do żadnych zamachów, prowadzący śledztwo twierdzą, że wojskowi mieli możliwości przygotowywania ataków terrorystycznych na skalę tych, których dokonywali w Belgii w latach 80. członkowie Walczących Komórek Komunistycznych.