Aresztowanie strażników granicznych i celników z Lubuskiego
Sąd Rejonowy w Zielonej Górze aresztował w środę 16 funkcjonariuszy Straży Granicznej i Izby Celnej. Wszystkim przedstawiono zarzut korupcji - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, Kazimierz Rubaszewski. Dwa dni temu zatrzymała ich na polecenie Prokuratury Okręgowej Straż Graniczna.
01.10.2003 19:35
"Główne zarzuty, którymi obciążono podejrzanych to przyjmowanie korzyści majątkowych w zamian za odstępowanie od czynności służbowych, potwierdzanie nieprawdy, a także przekraczanie kompetencji. Najcięższe zarzuty obciążone są karą do 10 lat więzienia" - powiedział Rubaszewski.
Jak wyjaśnił rzecznik prasowy lubuskiej Straży Granicznej Mariusz Skrzyński, do aresztu trafiło 12 pograniczników i czterech celników.
"Dwóch celników i dwóch pograniczników otrzymało podobne zarzuty, jednak po przyznaniu się do winy zostali zwolnieni z izby zatrzymań, obecnie są pod nadzorem prokuratury i będą odpowiadać przed sądem z wolnej stopy" - powiedział Skrzyński.
Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze od około trzech miesięcy prowadzi duże śledztwo w sprawie przemytu ludzi do Niemiec i innej przestępczości granicznej. Łącznie zarzutami objętych jest w nim kilkadziesiąt osób, w tym strażnicy graniczni i celnicy. Aresztowania i zatrzymania dokonane obecnie są konsekwencją tego śledztwa.
14 funkcjonariuszy Straży Granicznej i sześciu celników zatrzymano na początku tygodnia w Lubuskiem. Grupy złożone z funkcjonariuszy operacyjnych i plutonów specjalnych z różnych oddziałów Straży Granicznej dokonywały zatrzymań w granicznych placówkach kontrolnych na południu województwa. Kilku podejrzanych zatrzymano w domach.
Jak przyznał Skrzyński, przemyt ludzi to bardzo opłacalny "interes". Cudzoziemiec za pomoc w przedostaniu się do zachodniej Europy musi zapłacić od tysiąca do kilku tysięcy dolarów. Wysokość tej "opłaty" związana jest z odległością dzielącą jego kraj od granicy polsko-niemieckiej.
"Nie ukrywamy, że bez korumpowania strażników granicznych i celników przemyt ludzi i inne typy przestępczości granicznej byłby znacznie utrudnione. Naszym celem jest pozbycie się nieuczciwych ludzi. W związku z tym będziemy kontynuować czynności operacyjne i kontrolne, które pozwolą na ustalenie i ukaranie takich osób" - powiedział Skrzyński.
Od początku tego roku w Lubuskim Oddziale Straży Granicznej zawieszono w wykonywaniu czynności służbowych 25 funkcjonariuszy, w przypadku których znaleziono dowody na popełnienie przestępstwa. Wszystkich czekają procesy sądowe.