Aresztowani za zabicie byłej nauczycielki
Od 12 do 25 lat więzienia lub dożywocie grozi
parze młodych ludzi podejrzanych o zamordowanie ciężko chorej,
mieszkającej samotnie 52-letniej byłej nauczycielki z Koła
(Wielkopolska).
13.05.2004 15:15
22-letni mężczyzna, który kiedyś był uczniem zamordowanej, oraz jego 18-letnia dziewczyna zostali aresztowani. Oboje przyznali się do zarzucanych czynów, wyjaśniając, że zrobili to, aby zdobyć pieniądze - poinformował rzecznik prasowy policji w Kole Dariusz Tomczak.
Do tragedii doszło prawie miesiąc temu. Zwłoki Marianny Z., przykryte pościelą i leżące na podłodze, znalazł jej znajomy, który przyszedł na umówione spotkanie. Kobieta została uduszona ręcznikiem i miała rozbitą głowę. Z mieszkania zginęły cztery złote pierścionki, srebrny zegarek damski i portfel, w którym było 10 zł.
"Sprawcy wiedzieli, że ich ofiara mieszka sama i porusza się z trudem, ponieważ jest chora na stwardnienie rozsiane. Kobieta wpuściła ich do mieszkania z pełnym zaufaniem, bo przecież znała chłopaka" - wyjaśnił Tomczak.
Podejrzany o zabójstwo młody mężczyzna był już wcześniej karany za rozbój, siedział w więzieniu. Dziewczyna do tej pory nie miała konfliktów z prawem.