Aresztowani za wytwarzanie materiałów wybuchowych
Sąd aresztował dwóch z trzech
mężczyzn, których policjanci z poznańskiego Centralnego Biura
Śledczego (CBŚ) zatrzymali w poniedziałek za posiadanie i
wytwarzanie materiałów wybuchowych - poinformował rzecznik
prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, Mirosław Adamski.
23.02.2005 19:05
Do aresztu trafili mieszkańcy woj. zachodniopomorskiego: 26-letni Łukasz J., który w pociągu relacji Szczecin-Poznań przewoził blisko 10 kg trotylu i granat bojowy F1, a także 23-letni Tomasz D., zatrzymany przez CBŚ w jednej z miejscowości tego województwa wraz z bratem Łukasza J. 21-letnim Sebastianem.
Sebastiana J., po sprawdzeniu, że nie brał udziału w zdarzeniu, przesłuchano w charakterze świadka i we wtorek zwolniono do domu. Natomiast Łukaszowi J. i Tomaszowi D. zostały przedstawione zarzuty wyprodukowania ładunków wybuchowych i dążenia do ich sprzedaży. Za to przestępstwo grozi kara do ośmiu lat pozbawienia wolności - powiedział Adamski.
Rzecznik dodał, że śledztwo w tej sprawie ze względu na jej rozwojowy charakter przejęła Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. W czwartek materiały dotyczące sprawy zostaną przekazane tamtejszemu wydziałowi do spraw przestępczości zorganizowanej.
Oprócz trotylu i granatu, które w pociągu wiózł Łukasz J., w zabudowaniach gospodarczych w jednej z miejscowości w Zachodniopomorskiem, gdzie przebywał Tomasz D., funkcjonariusze CBŚ znaleźli też urządzenia do przetwarzania materiałów wybuchowych, sporo fragmentów pocisków i trzy pociski moździerzowe.