Trwa ładowanie...
dofbfft
30-12-2009 14:22

Aresztant wziął współwięźnia na zakładnika

Jeden wrocławski aresztant popełnił samobójstwo w poniedziałek wieczorem. Drugi we wtorek po południu przez kilkadziesiąt minut przetrzymywał zakładnika i groził, że go zabije. Domagał się rozmowy z dziennikarzem. Po półtorej godziny uwolnił przetrzymywanego mężczyznę.

dofbfft
dofbfft

Samobójstwo popełnił 29-latek. Do aresztu trafił kilka dni temu. Wrocławska prokuratura zarzuciła mu rozboje. Miał ofiarom zabierać pieniądze i telefony. Miał też ukraść biżuterię z lombardu.

To ten sam, który kilka dni temu groził przechodniom w centrum Wrocławia, że zarazi ich wirusem HIV. Miał wtedy przy sobie strzykawkę. - Prokuratura wszczęła już śledztwo w sprawie samobójstwa. - informuje Małgorzata Klaus z wrocławskiej prokuratury.

Jak mówi rzecznik wrocławskiego aresztu mjr Jan Kruk, mężczyzna ten był sam w celi. Służba więzienna nie ma żadnych wątpliwości, że doszło do samobójstwa.

We wtorek około 13.15 36-letni Andrzej B. rzucił się na mężczyznę, z którym odsiadywał areszt w celi. Trzymał mu przy szyi kawałek metalu, który urwał z konserwy. Chciał, żeby pokazano mu artykuł prasowy o jego sprawie z lipca bieżącego roku. Żądał rozmowy z dziennikarzem.- Miał dosyć przedłużającego się aresztu - mówi major Kruk.

dofbfft

Andrzej B. siedzi w areszcie od lipca. Prokuratura Wrocław Fabryczna zarzuciła mu próbę zabójstwa jego konkubiny. Mężczyzna - jak utrzymują śledczy - pociął nożem kobietę. Według naszych informacji był leczony psychiatrycznie. Prokuratura miała właśnie skierować go na obserwację do szpitala.

We wtorek udało się uniknąć nieszczęścia i rozwiązań siłowych dzięki sprawnej akcji specjalnie szkolonego negocjatora. - Najpierw rozmawialiśmy przez zamknięte drzwi celi. Później otworzyliśmy. Udało się rozebrać barykadę z łóżek i wreszcie doprowadzić do uwolnienia zakładnika - mówi porucznik Krzysztof Anders.

Na co dzień pracuje w dziale penitencjarnym. W 2007 roku skończył kurs negocjatorów. Od kilku lat takie szkolenia organizuje Luiza Sałapa, rzeczniczka Służby Więziennej. - Jesteśmy chyba jedynym krajem na świecie, który ma specjalnie szkolonych negocjatorów w więzieniach.

W sprawie przetrzymywania zakładnika prokuratura nie ma jeszcze żadnych informacji oficjalnych z aresztu.

Polecamy w wydaniu internetowym www.polskatimes.pl/GazetaWroclawska: Sprzedają petardy dzieciom

dofbfft
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dofbfft
Więcej tematów