Areszt za udział w antyputinowskim marszu
Rosyjska milicja zatrzymała w sobotę 15 młodych działaczy komunistycznych, którzy w centrum Petersburga zorganizowali happening przeciwko prezydentowi Władimirowi Putinowi - poinformowały rosyjskie media.
28.02.2004 | aktual.: 28.02.2004 20:40
Około 50 członków komunistycznej młodzieżówki przeszło po centralnym Prospekcie Newskim w maskach Putina, faworyta tegorocznej walki o reelekcję.
"Misja skończona", "Wracaj do domu", "Odwołujemy prezydenta Putina" - głosiły napisy na ich koszulkach. Demonstracja zakończyła się pod dawnym domem prezydenta, pochodzącego z Petersburga.
Wówczas - jak twierdzi radio "Echo Petersburga" - pojawili się młodzi ludzie ubrani po cywilnemu, którzy zaczęli aresztować uczestników protestu i wsadzać ich do samochodów milicyjnych. Zatrzymano także dziennikarza gazety "Moskiewski komsomolec", a ekipie telewizji Echo-TV rozbito kamerę.
Milicja twierdzi, że mityng był nielegalny, komuniści zaś, że zamierzali jedynie "wyrazić swoją obywatelską postawę".
51-letni Putin jest zdecydowanym faworytem do reelekcji w wyborach rozpisanych na 14 marca. Komuniści - główna siła antykremlowskiej opozycji - wystawili w nich mało wpływowego agrariusza Nikołaja Charitonowa.