Areszt po zabójstwie rosyjskiego polityka
Rosyjska milicja aresztowała lidera partii Liberalna Rosja, Michaiła Kadaniowa. On właśnie miał zlecić zabójstwo deputowanego i założyciela tej partii, Siergieja Juszenkowa, który został zastrzelony 17 kwietnia przed swoim domem w Moskwie.
Kadaniow został zatrzymany przez antyterrorystyczną grupę Alfa w środku nocy w pokoju hotelowym. Jego aresztowanie prawdopodobnie jest następstwem środowych przesłuchań dwóch mężczyzn, którzy byli wykonawcami mordu na Juszenkowie.
"Z tego wszystkiego wyłania się klarowny obraz. To Kadaniow był zleceniodawcą zabójstwa" - powiedział przedstawiciel prokuratury. Zdaniem rosyjskich komentatorów "obraz jest jednak tak klarowny, że aż mało wiarygodny".
Komentatorzy uważają, że gdyby się potwierdziły założenia prokuratury, zabójstwo deputowanego okazałoby się efektem partyjnych porachunków. Analitycy biorą pod uwagę scenariusz, w którym dwie frakcje w parti Liberalna Rosja walczą o władzę - ta związana z Kadaniowem i Borysem Bierezowskim morduje głównego konkurenta - Siegieja Juszenkowa.
Tak rozwój wypadków byłby - jak podkreślają komentatorzy - wymarzony dla rosyjskich władz. Liberalna Rosja - ugrupowanie opozycyjne - zostałoby skompromitowane na zawsze. Sam Michjaił Kadaniow twierdzi, że jego aresztowanie jest prowokacją.