Areszt dla syna premiera z czasów PRL
Łódzki sąd aresztował na trzy miesiące syna byłego premiera z czasów PRL Andrzeja J. oraz obywatela Chorwacji Alberta B.
Prokuratura wnioskowała o areszt ze względu na wysoką karę i obawę matactwa, a w przypadku obywatela Chorwacji - także w obawie ukrywania się przez niego - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
59-letniemu J.i 41-letniemu B. postawiono zarzut usiłowania wymuszenia 150 tys. euro od jednego z łódzkich biznesmenów. Grozi za to kara do 10 lat więzienia.
Andrzej J. i Albert B. zostali zatrzymani w środę w jednej z restauracji w centrum Łodzi przez pracowników firmy detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. Według niego, mężczyźni chcieli wyłudzić pieniądze w zamian za załatwienie biznesmenowi w jednym z banków w Austrii kredytu na kwotę 5,5 mln euro. Kredytu tego jednak nigdy nawet nie próbowali załatwić.