Areszt dla podejrzanych o przemyt ludzi do Niemiec
Sąd Rejonowy w Słubicach (Lubuskie)
aresztował sześciu obywateli Ukrainy pod zarzutem
udziału w grupie przestępczej, której celem był przemyt ludzi
przez granicę - poinformował rzecznik prasowy lubuskiej straży
granicznej Mariusz Skrzyński.
09.06.2004 21:55
Wobec dwóch Polaków zatrzymanych w tej sprawie przedstawiono taki sam zarzut i zastosowano poręczenie majątkowe po 7,5 tys. zł wobec każdego z nich.
Zdaniem straży granicznej zatrzymanie i aresztowanie podejrzanych oznacza zlikwidowanie kolejnego kanału przerzutowego ludzi przez granicę polsko-niemiecką w województwie lubuskim.
Podejrzani zostali zatrzymani w nocy z poniedziałku na wtorek w okolicach Świebodzina, krótko po tym, jak na parkingu uczestniczyli w "pakowaniu" 42 Ukraińców do naczepy TIR-a. Ciężarówka została zatrzymana już bezpośrednio przy próbie usiłowania przekroczenia granicy w Świecku, co miało miejsce około pierwszej w nocy we wtorek.
Jak ustaliła straż graniczna, każdy z 42 Ukraińców, którzy mieli nielegalnie zostać przewiezieni do Niemiec, zapłacił za tę "usługę" od 2 do 2,5 tys. euro. Kierowca TIR-a za pomoc otrzymywał 300 euro od jednej osoby.
Wszyscy zatrzymani na próbie nielegalnego przekroczenia granicy obywatele Ukrainy w środę ok. godz. 18.00 wyruszyli pod konwojem straży granicznej do Medyki na przejście z Ukrainą. Zostaną wydaleni z Polski, z zakazem wjazdu na terytorium naszego kraju przez pięć lat.
Ich rodacy, zatrzymani w charakterze podejrzanych o organizowanie przemytu, przebywali w Polsce legalnie. Czeka ich teraz proces przed sądem.
