"Arcybiskup Wielgus dzieli Polskę"
"La Repubblica" pisze o głębokich
podziałach wśród polskich wiernych w związku ze sprawą arcybiskupa
Stanisława Wielgusa.
07.01.2007 10:00
"Po raz pierwszy w 17-letniej historii wolności Polska osierocona przez papieża Wojtyłę rozlicza się z ukrytymi kompromisami między światem religijnym i dyktaturą zimnej wojny" - podkreśla włoski dziennik w relacji z Warszawy. "Po raz pierwszy również nominacja biskupa stolicy nie będzie zwykłą radością w wierze" - dodaje rzymska gazeta.
W artykule podkreśla się ponadto: "Opozycja liberalno-demokratyczna i postkomunistyczna, opinia publiczna, postępowe media nie są osamotnione w swoich wątpliwościach. Ból jest powszechny".
Gazeta przytacza słowa byłego marszałka Sejmu Wiesława Chrzanowskiego o "dramatycznym momencie dla archidiecezji warszawskiej".
"La Repubblica" ujawnia również, powołując się na polskie źródła w Rzymie, że przeciwny nominowaniu Stanisława Wielgusa na metropolitę warszawskiego był kardynał Stanisław Dziwisz, który - jak zauważa się w artykule - wybierał się do Warszawy na ingres, ale nie wyraził solidarności z arcybiskupem i zdaje się od niego dystansować.
Również na łamach rzymskiego dziennika ukazał się wywiad z profesorem Bronisławem Geremkiem, który wyraził opinię, że Jan Paweł II nie mianowałby arcybiskupa Wielgusa i że cała sprawa wywołała kryzys między polskim Kościołem a Watykanem.
W kraju, w którym Kościół był zawsze punktem odniesienia moralnego i elementem tradycji narodowej, sprawa ta wywołuje obrzydzenie. Wzburza. Nie tylko dlatego, że (arcybiskup Wielgus) długo współpracował, ale także dlatego, że zaprzeczał aż do ostatniej chwili - powiedział Geremek.
Sylwia Wysocka