Trwa ładowanie...
21-09-2010 17:21

Arcybiskup: pisałem do Kaczyńskiego, nie odpowiedział

Były metropolita gdański abp Tadeusz Gocłowski ujawnił, że przed trzema tygodniami zaapelował w liście do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego o zwrócenie się do obrońców krzyża, aby ci "uszanowali jego świętość" i zaprzestali protestu. Hierarcha zaznaczył, że jeszcze nie otrzymał odpowiedzi.

Arcybiskup: pisałem do Kaczyńskiego, nie odpowiedziałŹródło: PAP, fot: Andrzej Rybczyński
d3y57h1
d3y57h1

Politycy PiS nie chcieli komentować sprawy listu. Jak podkreślają, nie znają jego treści, nie wiedzą także, czy dotarł do prezesa partii. - Nic nie wiem na ten temat - powiedział Jan Dziedziczak, bliski współpracownik Kaczyńskiego.

W wywiadzie dla "Radia Gdańsk" abp Gocłowski powiedział m.in., że "jest to w ręku określonego ugrupowania politycznego" i jedno słowo lidera PiS mogłoby wyciszyć spór o krzyż. - Nie można używać krzyża dla celów pozareligijnych. Nie wolno posługiwać się krzyżem dla osiągnięcia nawet tak wysokich i wielkich celów jak upamiętnienie dramatu smoleńskiego - mówił były metropolita gdański.

Abp Gocłowski wyjaśnił, że w liście do Jarosława Kaczyńskiego przypomniał m.in. to, że znają się obaj od ok. 20 lat. Hierarcha przypomniał też swoje liczne kontakty z Lechem Kaczyńskim, m.in. podczas rozmów w Magdalence w 1989 r., oraz późniejsze, gdy nieżyjący brat szefa PiS był ministrem sprawiedliwości, prezydentem Warszawy oraz Polski.

- W liście, na który nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi, zwróciłem uwagę, że to co się dzieje na Krakowskim Przedmieściu jest złym wykorzystywaniem świętości krzyża. Wyraziłem też opinię, że Jarosław Kaczyński, korzystając ze swojego autorytetu wśród obrońców krzyża, mógłby poprosić ich o uszanowanie tego chrześcijańskiego znaku i zakończenie protestu. Dziś, choć sytuacja jest już inna, nadal jestem przekonany, że prezes PiS ma takie możliwości - powiedział abp Gocłowski.

d3y57h1

Krzyż, ustawiony przed Pałacem Prezydenckim 15 kwietnia przez harcerzy, został przeniesiony do pałacowej kaplicy w ubiegły czwartek.

Wcześniej, przez wiele tygodni, na Krakowskim Przedmieściu zbierała się grupa osób, która sprzeciwiała się usunięcia krzyża z tego miejsca. Warszawska Kuria Metropolitalna uznała, że przeniesienie krzyża do pałacowej kaplicy jest realizacją sugerowanego przez biskupów rozwiązania, by oddzielić sprawę tego symbolu od sprawy upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej.

d3y57h1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y57h1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj