Arabia Saudyjska nie pomoże w ataku na Irak
Arabia Saudyjska, główny sojusznik Waszyngtonu w rejonie Zatoki Perskiej, nie będzie w żaden sposób pomagać w jakimkolwiek ataku na Irak. Jednocześnie napomniała Irak, by nie dostarczał nikomu sposobności do usprawiedliwienia wojskowej interwencji.
Minister obrony Arabii Saudyjskiej, książę Sultan bin Abdul Aziz, przedstawił w poniedziałek stanowisko swojego kraju w wydawanej w Londynie gazecie "Al-Hayat".
Książe powiedział, że królestwo ma specjalny status w arabskim i muzułmańskim świecie jako miejsce, gdzie znajdują się dwa święte meczety w Mekce i Medynie i nie poświęci tego statusu dla czyichkolwiek celów.
Książę Sultan zarazem wezwał Irak, by nie dostarczał nikomu sposobności do usprawiedliwienia wojskowej interwencji. _ Irak powinien szeroko otworzyć drzwi dla wszystkich międzynarodowych inspektorów i postępować zgodnie z rezolucjami Rady Bezpieczeństwa ONZ_ - powiedział minister.
Bin Abdul Aziz dodał, że wierzy, iż uda się uniknąć amerykańskiej interwencji przeciw Irakowi.(reb)