Apel Kaczyńskiego w obronie zwierząt futerkowych. "To droga na Zachód!"
- Niech futra przejdą do historii - mówił na antenie TVP Info prezes PiS. Jarosław Kaczyński nawiązał również do poświęconej walce o prawa zwierząt wystawy "Make Fur History", którą w Europarlamencie zorganizowali m.in. europosłowie PiS
23.01.2018 | aktual.: 23.01.2018 16:55
W swoim wystąpieniu były premier zachęcał do obejrzenia wystawy i zainteresowania się losem zwierząt futerkowych.
- Ta wystawa ma przysłużyć się bardzo ważnemu przedsięwzięciu. Chodzi o to by cierpienia zwierząt było na świecie dużo mniej niż dzisiaj, a cierpienia zwierząt futerkowych to jedne z najgorszych jakie mają miejsce - tłumaczył.
Kaczyński podkreślił również, że ludzie "mogą żyć bez naturalnych futer" i jeśli przestaną zabijać zwierzęta, by produkować ubrania, "staną się bardziej ludzcy".
Prezes PiS zwrócił się również bezpośrednio do Polaków, dla których zakaz hodowli zwierząd futerkowych ma być krokiem w "drodze na Zachód".
Wystawę zorganizowali europosłowie PiS Ryszard Legutko, Zdzisław Krasnodębski, Zbigniew Kuźmiuk, Jadwiga Wiśniewska i Stanisław Ożóg , a także litewski europoseł Waldemar Tomaszewski oraz organizacje pozarządowe „Otwarte Klatki”, „Fur Free Alliance” i „Eurogroup for Animals”.
Kaczyński wyrzuci na bruk 10 tys. osób?
Słowa prezesa PiS nie przypadły jednak do gustu Krzysztofowi Bosakowi z Ruchu Narodowego. Były poseł LPR ostro skrytykował Kaczyńskiego na Twitterze, twierdząc, że jego słowa są "lewicową, sentymentalną, żałosną i szkodliwą demagogią". Zdaniem Bosaka zakaz hodowli zwierząt futerkowych mocno uderzyłby w polską gospodarkę. W ubiegłym roku wartość przemysłu futrzarskiego wyniosła 4 mld złotych, a w firmach z tej branży znajduje zatrudnienie 10 tys. osób.
PiS planuje wprowadzić całkowity zakaz zwierząt futerkowych w Polsce. Innym z postulatów partii Jarosława Kaczyńskiego, które mają na celu poprawę losu zwierząt, jest zakaz wykorzystywania ich w cyrkach. Partia rządząca planuje również zakazać w Polsce uboju rytualnego. Wszystkie wspomniane zmiany znalazły się w projekcie ustawy, który PiS złożyło w Sejmie pod koniec ubiegłego roku.
Źródło: tvp.info