ŚwiatAnulowane głosy w wyborach w Rumunii będą przeliczone

Anulowane głosy w wyborach w Rumunii będą przeliczone

Sąd Konstytucyjny Rumunii zarządził powtórne przeliczenie głosów, które zostały anulowane w drugiej turze wyborów prezydenckich.

11.12.2009 | aktual.: 11.12.2009 14:08

Druga tura odbyła się w niedzielę i przyniosła minimalne zwycięstwo ubiegającemu się o reelekcję Traianowi Basescu, który zdobył 50,33% głosów. Jego przeciwnik - socjaldemokrata Mircea Geoana - uzyskał 49,66%; przewaga Basescu wynosi 70 048 głosów.

Geoana zakwestionował wyniki i złożył skargę do Sądu Konstytucyjnego. Zadeklarował w środę, że uszanuje orzeczenie trybunału.

- Sąd (...) postanowił sprawdzić głosy unieważnione i zlecił Centralnej Komisji Wyborczej ich przeliczenie, aby ustalić, czy są różnice między protokołami z głosowania a stanem faktycznym - głosi oświadczenie trybunału.

Do przeliczenia jest ok. 138 tys. głosów.

Według Geoany socjaldemokraci zebrali "wystarczającą liczbę dowodów" na to, że wygrana obecnego prezydenta Traiana Basescu przewagą zaledwie 70 000 głosów była naznaczona "fałszerstwami nigdy wcześniej nienotowanymi w Rumunii na tak wielką skalę".

Geoana potępił "kupno głosów, wielokrotne głosowanie i fałszywe protokoły". Dodał, że sytuacja taka dotyczyła 136 tysięcy głosów.

Zgodnie z rumuńskim ustawodawstwem Sąd Konstytucyjny może unieważnić wyniki w poszczególnych okręgach wyborczych, albo w całym kraju. Może również zażądać powtórzenia procesu wyborczego, jeśli podczas głosowania doszło do fałszerstw na taką skalę, że wypaczyło to wynik.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)