ŚwiatAntysemicki atak w Wielkiej Brytanii

Antysemicki atak w Wielkiej Brytanii

Wpływowa grupa polityków brytyjskich wezwała rząd, policję i prokuraturę do niezwłocznych działań w celu przeciwstawienia się rosnącej fali antysemityzmu w Wielkiej Brytanii.

07.09.2006 | aktual.: 07.09.2006 06:49

Apel zbiegł się w czasie z informacją o dramatycznym ataku dwóch nożowników na właścicielkę koszernego lokalu w północnej części Londynu. 34-letnia Linda Cohen została zaatakowana w swej kawiarni w czasie pracy przez dwóch uzbrojonych młodych ludzi, którzy przytknąwszy nóż do jej brzucha zagrozili, że ją zabiją, ponieważ jest "śmierdzącą, brudną Żydówą".

Ci dwaj młodzi ludzie weszli do kawiarni i zapytali klientów, czy jest to restauracja koszerna. Gdy uzyskali odpowiedź twierdzącą, zaczęli nas obrażać - relacjonuje wydarzenie niedawnej, sierpniowej niedzieli pani Cohen.

Jeden z napastników zaczął rzucać krzesłami w stronę stolików, a drugi schwycił panią Cohen, przyłożył jej nóż do brzucha, wrzeszcząc, że chce zabić ją i wszystkich Żydów na świecie. Gdy właścicielce udało się wezwać policję, dwójka młodzieńców w wieku dwudziestu kilku lat uciekła.

Pani Cohen, która przeniosła się do Londynu 11 lat temu z Izraela powiedziała, że słyszała o wzroście liczby ataków antysemickich, ale nie spodziewała się, że zostanie zaatakowana w Wielkiej Brytanii.

Teraz boję się, że w każdej chwili mogę ich znowu zobaczyć, ale nie chcę, by policja musiała cały czas pilnować mojej kawiarni - mówi Cohen.

Jej relacja zbiegła się z apelem 14 posłów do parlamentu brytyjskiego, którzy uważają, że od 2000 roku daje się zauważyć nieustająca tendencję do narastania incydentów antysemickich w całej Wielkiej Brytanii, przy czym od lipca zjawisko to nasiliło się jeszcze bardziej, w związku z konfliktem w Libanie.

Informując o apelu agencja Reuter przypomina, że doniesienia o narastającym antysemityzmie napływają w tym roku również z innych krajów Europy. Agencja wymienia w szczególności Francję, gdzie zjawisko to spotkało się z reakcją przywódców żydowskich.

Najbardziej niepokojącym odkryciem przeprowadzanych badań jest to, że antyżydowskie nastroje wkraczają do głównego nurtu życia, pojawiają się w codziennych rozmowach ludzi, którzy nie uważają się za rasistów ani za osoby kierujące się uprzedzeniami - oświadczył były członek rządu Denis McShane, przewodniczący ponadpartyjnej grupy analitycznej do spraw antysemityzmu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)